Ugryzł go kleszcz. Lekarze walczyli przez kilka tygodni

Przez kilka tygodni trwała walka o życie Jewgnieja Chwałko. Zaledwie 17-letni hokeista został ugryziony przez kleszcza. Lekarzom nie udało się go uratować.

Mateusz Kozanecki
Mateusz Kozanecki
Jewgienij Chwałko Facebook / Rosyjska Federacja Hokeja / Na zdjęciu: Jewgienij Chwałko
Dramat Jewgienija Chwałko rozegrał się przed kilkoma tygodniami. Został wtedy ugryziony przez kleszcza, co wywołało szereg powikłań.

Najgroźniejsze okazało się kleszczowe zapalenie mózgu. Lekarze długo walczyli, aby uratować życie 17-latka. Bezskutecznie. Hokeista zmarł.

W sezonie 2022/2023 Chwałko jr strzelił 10 bramek i zanotował 10 asyst w ligowych rozgrywkach. Wraz z juniorami sięgnął natomiast w Irkucku po mistrzostwo kraju.

Był synem słynnego pomocnika i trenera Kuzbassa Kemerowo Jewgienija Chwałko.

"Federacja Hokeja w Rosji składa najgłębsze wyrazy współczucia rodzicom Jewgienijowi i Wierze Chwałko. Informacje o dacie i miejscu pogrzebu zostaną podane w późniejszym terminie" - przekazała Rosyjska Federacja Hokejowa.

Przez kolegów z klubu wspominany jest jako ogromny talent i zawodnik z ogromnymi perspektywami na zrobienie kariery w hokeju.

Czytaj także:
Zostanie Rosjaninem. "Chcę być częścią tego kraju"
Nie żyje Rocky Wirtz. Stworzył hokejową potęgę

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×