Grali rywale Polaków na MŚ. Zapachniało sporą niespodzianką

Getty Images / Pasi Suokko/Apollo Photo/DeFodi  / Na zdjęciu: Ben O'Connor i Brett Perlini
Getty Images / Pasi Suokko/Apollo Photo/DeFodi / Na zdjęciu: Ben O'Connor i Brett Perlini

Zanim reprezentacja Polski przystąpiła do gry w mistrzostwach świata dywizji 1A, odbyły się dwa inne spotkania. Nie zawiodła ekipa Włoch, która pewnie pokonała Japonię (4:1). Emocje były za to w starciu Wielka Brytania - Ukraina (4:3).

Mistrzostwa świata dywizji 1A zostaną rozegrane w dniach 27 kwietnia - 3 maja w rumuńskiej miejscowości Sfantu Gheorghe. W hali Sepsi Arena o awans do elity rywalizują Polacy, Rumuni, Japończycy, Włosi, Ukraińcy i Brytyjczycy. Dwa najlepsze zespoły spełnią to marzenie. Natomiast najgorsza ekipa spadnie do dywizji 1B.

Już w pierwszej kolejce zmierzyli się zeszłoroczni spadkowicze z elity, czyli zespół Wielkiej Brytanii, oaz ekipa Ukrainy, która w 2024 roku wygrała mistrzostwa świata dywizji 1B. Wyspiarze byli faworytami tego spotkania, ale zwycięstwo 4:3 odnieśli dopiero po serii rzutów karnych.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Karolina Kowalkiewicz nie kryła entuzjazmu. "Odkryłam nową pasję!"

Początkowo nic nie wskazywało na takie problemy Wielkiej Brytanii. Po trafieniach Joshuy Wallera i Bretta Perliniego prowadzili oni 2:0. Ta przewaga wyraźnie jednak uśpiła faworytów. Wykorzystali to Ukraińcy, którzy za sprawą goli Wiktora Zacharowa, Daniła Trachta i Denisa Borodaja wyszli na 3:2. Do końca regulaminowego czasu gry pozostawało wówczas 10 minut i pachniało sporą niespodzianką.

Brytyjczycy rzucili się do odrabiania strat i dopięli swego. Wyrównujące trafienie uzyskał Ben O'Connor w 53. minucie. Więcej bramek w regulaminowym czasie gry już nie padło, dlatego obie ekipy podzieliły się punktami. Zwycięzcę wyłoniła seria rzutów karnych, w której bramki zdobyli Ben O'Connor i Ben Lake. Ukraińcy ani razu nie pokonali Bena Bownsa, dlatego ostatecznie zgarnęli punkt. Dwa "oczka" wywalczyli Brytyjczycy.

W pierwszym niedzielnym spotkaniu trzy punkty zainkasował inny z kandydatów do awansu do elity, czyli reprezentacja Włoch. Hokeiści z Półwyspu Apenińskiego pokonali Japończyków 4:1. Włosi stopniowo budowali przewagę. Dwa gole zdobył Tommy Purdeller, a po jednym trafieniu dołożyli Alex Ierullo i Daniel Tedesco. W 38. minucie honorowe trafienie dla Azjatów uzyskał Chikara Hanzawa.

Polacy pierwszy mecz w turnieju rozegrają w niedzielę o godz. 18:30. Ich przeciwnikami będą gospodarze, czyli Rumuni.

Japonia - Włochy 1:4 (0:2, 1:2, 0:0)
(Hanzawa 38' - Purdeller 3' i 28', Ierullo 8', Tedesco 37')

Ukraina - Wielka Brytania 3:4 po rzutach karnych (0:1, 2:1, 1:1, 0:0, 0:1)
(Zacharow 26', Tracht 33', Borodaj 50' - Waller 12', Perlini 22', O'Connor 53' i 65')

Komentarze (0)
Zgłoś nielegalne treści