Szymon Marzec: W każdej wolnej chwili staramy się odpoczywać

Hokeiści klubów z PLH są obecnie w trakcie przygotowań do rozgrywek ligowych. Nie inaczej jest w JKH Jastrzębie, gdzie wszyscy ciężko pracują, by w sezonie walczyć o medale.

Michał Konarski
Michał Konarski

W większości ośrodków trwa najcięższy i najbardziej męczący okres treningowy. O zajęciach w Jastrzębiu opowiada w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl gracz tego zespołu, Szymon Marzec. - Treningi są bardzo ciężkie. Dla większości zawodników są to chyba najbardziej intensywne przygotowania do sezonu od kilku lat. Zajęcia są zróżnicowane, ćwiczymy wszystkie partie mięśni, chociaż można zauważyć, że trener kładzie duży nacisk na to, aby wzmocnić nasze nogi. Na treningach sporo czasu poświęcamy jeździe na rowerkach stacjonarnych - wylicza młody zawodnik. - Trenujemy dwa razy dziennie po 2,5 godziny, więc na indywidualne ćwiczenia nie ma czasu. W każdej wolnej chwili staramy się odpoczywać - dodaje.

Sporo hokeistów nie lubi letnich przygotowań i ćwiczeń poza lodem. Jak wygląda z tym u byłego gracza Stoczniowca Gdańsk? - Ja również zaliczam się do tego grona, gdyż zdecydowanie nie przepadam za letnim okresem przygotowawczym, ale jak wszyscy wiemy jest to nieuniknione.

W hokeju na lodzie niezwykle ważną rolę odgrywa przygotowanie kondycyjne. Przygotowania pod tym kątem odbywają się właśnie w porze letniej. - Gdyby praca latem nie byłaby ważna, to moglibyśmy odpoczywać w ciepłych krajach, a później od razu wyjść na lód. Skoro na całym świecie zawodnicy trenują i ciężko przygotowują się do sezonu, aby jak najlepiej się w nim zaprezentować, to my również tak czynimy.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×