Zawodnicy Stoczniowca zaprezentowali się kibicom

W sobotę miała miejsce pierwsza w historii oficjalna prezentacja Stoczniowca Gdańsk. Zgromadzeni kibice poza zobaczeniem kadry gdańskiej drużyny mogli brać udział w licznych konkursach, czy zabawach.

Na parking przy Hali Olivia przybyło kilkaset osób. Od godziny 11 do 12:30 zgromadzeni kibice brali udział w różnych konkursach, szczególnie dzieciom nie mogło się nudzić. Przyszedł jednak czas na zaprezentowanie się najpierw zawodniczek, a chwilę później zawodników pierwszej drużyny. Jako pierwszy na scenę wywołany został trener, Henryk Zabrocki.

- Nasza kadra jest w komplecie. Mamy liczną kadrę w tym sezonie, także może być tylko lepiej - powiedział zgromadzonej publiczności trener klubu, Henryk Zabrocki, który dodał: - Zawsze trzeba stawiać sobie najwyższe cele. Naszym celem jest awans do szóstki, potem do czwórki, a potem walczymy o złoto.

Zabrocki ocenił także piątkowy mecz z Naprzodem Janów - Pierwsze mecze zawsze są trudne, drużyny są dobrze przygotowane do sezonu i wynik jest niewiadomą. Myślę, że zawodnicy zagrali wczoraj dobre zawody - może poza drugą tercją - ale liczy sie wynik końcowy i z niego się bardzo cieszymy. Liga będzie na pewno bardzo wyrównana, zespoły są dobrze przygotowane i w każdym meczu trzeba będzie włożyć maksimum swoich umiejętności, żeby przechylić szalę zwycięstwa na swoja korzyść - powiedział trener, który zapowiedział też, że wraz z zespołem chętnie przyjdzie też na uroczyste zakończenie sezonu. - Jesteśmy zawsze do dyspozycji kibiców, gramy dla nich. Mamy wspaniałych kibiców, pokazali że są z nami na dobre i na złe i bardzo im dziękujemy - zakończył szkoleniowiec, który zebrał gromkie brawa.

Do kibiców przemówił także reprezentacyjny bramkarz, Przemysław Odrobny - Ostatnio na zgrupowaniu kadry było bardzo ciężko. Był to dwutygodniowy obóz. Może nam nie wyszło najlepiej, myślę że przyczyną były ciężkie treningi. Na pewno jednak będziemy chcieli jak najlepiej reprezentować Polskę. Na razie nie dowiedzieliśmy się zbyt wiele o nowym trenerze, znamy tylko jego narodowość - jest Szwedem. Jak będzie zobaczymy. Plan na ten sezon, to przejście kwalifikacji olimpijskich i zakwalifikowanie sie do Igrzysk, a także awans do Grupy A - powiedział.

Następnie na scenę weszli wszyscy zawodnicy Energi Stoczniowca wraz ze Zdenkiem Juraskiem specjalnie zaproszonym hokeistą, który musiał odejść z gdańskiego klubu, oraz prezesem Markiem Kosteckim - Naszym celem jest medal. Każdy medal będzie dla nas sukcesem, a faza play-off jest taka trudna, że wszystko będzie zależeć od kontuzji i sytuacji kadrowej w danym momencie. Faworytami są Cracovia i Tychy, my nie stoimy na straconej pozycji . Klub, zawodnicy i trenerzy są po to, żeby zadowalać kibiców, oraz aby przygotować się do życia, bo życie to jedne wielkie zawody i sport do życia przygotowuje - wypowiedział się prezes Kostecki.

Źródło artykułu: