Gol 16-latka był pierwszy, który padł w ostatnim spotkaniu pierwszej części sezonu zasadniczego. Filipek zdobył go w drugiej minucie i 22. sekundzie. - W najbardziej optymistycznych myślach nie wyobrażałem sobie takiego debiutu. Bardzo się cieszę, że udało mi się zdobyć bramkę i to przy pierwszym kontakcie z krążkiem w tym spotkaniu. Jestem wdzięczny trenerowi Rudolfowi Rohaczkowi za danie mi szansy gry w pierwszym zespole. Jest to dla mnie bardzo duże wyróżnienie i motywuje do coraz cięższej pracy - nie ukrywa Filipek w rozmowie z Hokej.net.
Zawodnik pochodzący z Sanoka dodaje, że gra w pierwszej drużynie bardzo go podbudowała. Wierzy, że jeszcze otrzyma szansę występu w seniorach.
Poza Filipkiem bramki dla Cracovii strzelali: Šinagl, Rompkowski, Dutka (2), Dziubiński, Kolarz, Wajda, Paczkowski (2), Svitana, Kapica oraz Urbanowicz.
Krakowianie wrócą na lodowisko im. "Rocha" Kowalskiego już 27 listopada. Wtedy zagrają mecz w grupie "silniejszej" przeciwko JKH GKS-owi Jastrzębie.
ZOBACZ WIDEO Tajner: Zbliża się moment, w którym Stoch będzie groźny (źródło TVP)
{"id":"","title":""}