Na inaugurację Kazachowie pokonali Ukraińców, a Koreańczycy dopiero po dogrywce przegrali z Polakami. Faworytami byli Kazachowie i to oni otworzyli wynik spotkania. Po zespołowej akcji, skutecznym wykończeniem popisał się Konstantin Sawienkow.
Hokeiści z Dalekiego Wschodu nie zamierzali się poddawać. Dwie minuty po bramce Kazachów to oni przeprowadzili nieoczekiwanie skuteczną akcję, a wyrównał Sang Woo Sin. Kazachowie przez długi czas nie potrafili odpowiedzieć. Stało się to dopiero w drugiej tercji.
Wówczas w ciągu 46 sekund bramki strzelili Sawienkow oraz Iwan Stiepanienko. W trzeciej tercji poprawił jeszcze Jarosław Jewdokimow. Koreańczycy strzelili jeszcze bramkę na pocieszenie, korzystając z podwójnej przewagi, ale o odrobieniu straty nie było już mowy. Kazachstan wygrał 4:2 i tylko Polacy - w przypadku zwycięstw w piątek i w sobotę - mogą pozbawić tę drużynę wygranej w turnieju.
Korea Południowa - Kazachstan 2:4 (1:1, 0:2, 1:1)
Bramki:
0:1 - Konstantin Sawienkow (Artiem Burdeliew, Paweł Akolzin) 5'
1:1 - Sang Woo Sin (Hyunggon Cho, Eric Regan) 7'
1:2 - Konstantin Sawienkow (Artiem Burdeliew) 28'
1:3 - Iwan Stiepanienko (Jarosław Jewdokimow) 29'
1:4 - Jarosław Jewdokimow (Anton Sagadajew, Madijar Ibraibiekow) 43'
2:4 - Sang Woo Sin (Jungwoo Jeon, Sanghoon Shin) 45'
Kary: 45:14.
Składy:
Korea Południowa: Sung Je Park - Alex Plante, Yeong Jun Jeo, Jinkyu Park, Jinhui Ahn, Sang Woo Sin - Hyunggon Cho, Eric Regan, Chonghyu Lee, Tae An Kwan, Hyun Min Ahn - Donku Lee, Hyon Ho Oh, Hyungyun Shin, Jungwoo Jeon, Sanghoon Shin - Bum Jin Kim, Junghyun Ahn, Wooje Sung, Wonjung Kim.
Kazachstan: Kolesnik - Nurek, Dulniew, Burdeliew, Sawienkow, Akolzin - Stiepanienko, Ibraibiekow, Michailis, Sagadajew, Jewdokimow - Grebenszikow, Iwaszin, Kaznaczejew, Pietrow, Rachmanow - Pisariew, Nilulin, Assetow, Sawickij.
Sędziowie: Wierucki, Pachucki.
ZOBACZ WIDEO: Szczere słowa Wojciecha Fortuny: nie uniosłem ciężaru popularności