Posłanka PiS przytoczyła słowa Babiarza

Facebook / ONS / Na zdjęciu: Przemysław Babiarz / małe zdjęcie: Joanna Lichocka
Facebook / ONS / Na zdjęciu: Przemysław Babiarz / małe zdjęcie: Joanna Lichocka

Słowa Przemysława Babiarza podczas ceremonii otwarcia wywołały wiele kontrowersji. Dziennikarz został zawieszony przez TVP. Głos na ten temat zabrała posłanka Prawa i Sprawiedliwości, Joanna Lichocka.

Przemysław Babiarz został zawieszony przez władze Telewizji Polskiej. Dziennikarz komentował ceremonię otwarcia igrzysk olimpijskich w Paryżu i jego słowa odbiły się szerokim echem. Wszystko przez jego opinię na temat piosenki "Imagine", której autorem jest John Lennon. To nieformalny hymn igrzysk olimpijskich.

- Świat bez nieba, narodów, religii i to jest wizja tego pokoju, który wszystkich ma ogarnąć. To jest wizja komunizmu, niestety - mówił. I po tych słowach rozpętała się burza, której efektem było zawieszenie Babiarza przez TVP.

"Informujemy, że po wczorajszych skandalicznych słowach Przemysława Babiarza, został on zawieszony w obowiązkach służbowych i nie będzie komentował zmagań podczas Igrzysk Olimpijskich" - czytamy w komunikacie Telewizji Polskiej.

ZOBACZ WIDEO: U polskiego kolarza wykryto insulinę. "Nie dotrzymał terminu"

Na tę decyzję zareagowali już czołowi politycy Prawa i Sprawiedliwości oraz prezydent Andrzej Duda. Wpis w mediach społecznościowych dodała także Joanna Lichocka, która przytoczyła słowa Babiarza sprzed lat (wpis TUTAJ).

"Rada Przemysława Babiarza dla młodych dziennikarzy: Dążcie do prawdy, a nie zaspokojenia tego, co chce wydawca" - napisała Lichocka na Facebooku. Nagranie z wypowiedzią Babiarza można zobaczyć poniżej.

- Przede wszystkim znajcie się na rzeczy, poznawajcie rzeczy i dążcie do prawdy, a nie do zaspokojenia tego wszystkiego czego chce od was wydawca. Nie wiem czy to już są trzy rady, ale dwie co najmniej. Nie bądźcie banalni, sprawdzajcie źródła, nie tylko internetowe. Jak najwięcej bywajcie na prawdziwych zawodach sportowych, nie tylko poprzez telewizję i internet - mówił Babiarz w rozmowie z Meczyki.pl, którą przytacza Lichocka.

Dodajmy, że "Imagine" uznany jest za utwór o charakterze antynacjonalistycznym, antyreligijnym i antywłasnościowym. Dlatego uznawany jest właśnie za hymn igrzysk.

Czytaj także:
Reprezentantka Polski: Przestałam wierzyć, że odzyskam radość z tego, co robię
Brzydkie obrazki w Paryżu. Zabrakło klasy

Źródło artykułu: WP SportoweFakty