Z Paryża - Mateusz Puka, WP SportoweFakty
Jak się dowiadujemy, w TVP Sport szykowane jest właśnie wspólne oświadczenie dziennikarzy tej stacji, w którym to koleżanki i koledzy z redakcji sportowej mają zabrać głos w sprawie zawieszenia Przemysława Babiarza i wezwać do przywrócenia go do pracy przy transmisjach sportowych z igrzysk olimpijskich w Paryżu.
Zawieszenie dziennikarza spowodowało spore zamieszanie nie tylko wśród kibiców, ale przede wszystkim w samej redakcji sportowej, a zdecydowana większość kolegów po fachu nie zgadza się z decyzją o odsunięciu Babiarza od pracy.
Przypomnijmy, że Babiarz został zawieszony po ceremonii otwarcia igrzysk, gdy powiedział, że słowa zawarte w utworze "Imagine" Johna Lennona nawiązują do wizji komunizmu. - Świat bez nieba, narodów, religii i to jest wizja tego pokoju, który wszystkich ma ogarnąć. To jest wizja komunizmu, niestety - mówił.
Zresztą decyzja o zawieszeniu komentatora sportowego miała zostać podjęta nie przez dyrektora TVP Sport Jakuba Kwiatkowskiego, a przez najwyższe władze TVP. Sam Kwiatkowski od początku sprawy odmawia komentarza i ogranicza się jedynie do potwierdzania informacji o zawieszeniu.
ZOBACZ WIDEO: "Prosto z igrzysk": Trudności Igi Świątek w pierwszym meczu. "Ona z klifu potrafi wracać"
Szansę na powodzenie akcji dziennikarzy i przywrócenie komentatora do pracy wydają się całkiem spore, bo decyzji o zawieszeniu popularnego komentatora nie rozumieją także kibice, a sprawa stała się przedmiotem dyskusji ogólnokrajowej, która nie milknie.
Przedstawiciele redakcji TVP Sport zdają sobie jednak sprawę, że sukces może zależeć od zaangażowania w oświadczenie dwóch osób, czyli Dariusza Szpakowskiego i Włodzimierza Szaranowicza. Obaj są największymi legendami tej stacji, a z ich zdaniem trudno będzie polemizować. Pierwszy z nich ma dobre kontakty z obecnymi władzami TVP, a drugi uchodzi za niekwestionowany autorytet. Jeśli ten duet zdecyduje się zabrać głos w sprawie kolegi z redakcji, to sytuacja może się diametralnie zmienić.
Na razie żaden z dziennikarzy nie chce się wypowiadać oficjalnie na ten temat i czeka na wspólny ruch redakcji.
Czytaj więcej:
Słowa Babiarza wywołały burzę
Iga Świątek zachwycona ceremonią