Za brązowy medal dla drużyn, osad, sztafet, debli, mikstów czy załóg do siedmiu osób Polski Komitet Olimpijski przewidział nagrodę finansową w wysokości 150 tys. zł, diament, obraz, a także voucher na wakacje dla każdej osoby.
Identyczne nagrody dostają też trenerzy medalistów we wszystkich sportach. Do tego dochodzą premie finansowe. Za brązowy medal jest to 50 tys. zł.
Z Ministerstwa Sportu i Turystyki każdy olimpijczyk za brązowy medal dostanie 55 tys. tys.
ZOBACZ WIDEO: "Prosto z Igrzysk". Niespodziewana rywalka Igi Świątek. "Może być groźna"
Jak podkreślał wiceminister Piotr Borys, oprócz premii zawodnicy mogą liczyć również na inne korzyści, m.in. stypendia.
- Dla przykładu że jeżeli ktoś zdobędzie złoto, to otrzyma dodatkowo 24-miesięczne stypendium w kwocie 15 tys. złotych miesięcznie - zaznaczał, cytowany przez PAP.
Podczas starcia z Chinkami polskie szpadzistki wykazały się niezwykle ambitną postawą. Ze zwycięstwa 32:31 cieszyły się po dogrywce.
Nasze zawodniczki rywalizowały w składzie: Martyna Światłowska-Wenglarczyk (AZS AWF Katowice), Alicja Klasik (RMKS Rybnik), Renata Knapik i Aleksandra Jarecka (obie AZS AWF Kraków).
Czytaj także:
> Od 15 lat komentuje z Babiarzem. Ważny apel
> Dominacja Europy. Pogromczyni Polki z szansą na złoto