Pekin 2022. Ursa Bogataj ze złotem i najdłuższym skokiem! Polki poza "30"

PAP/EPA / Kimimasa Mayama  / Na zdjęciu: Ursa Bogataj
PAP/EPA / Kimimasa Mayama / Na zdjęciu: Ursa Bogataj

Ursa Bogataj wygrała zawody na skoczni normalnej. Słowenka w drugiej serii odrobiła stratę do Kathariny Althaus i pozbawiła Niemkę olimpijskiego złota. Podium uzupełniła kolejna ze Słowenek. Polki nie awansowały do drugiej serii.

Po pierwszej serii konkursu na skoczni normalnej prowadziła Katharina Althaus, która miała 121,1 punktu. Najdalej skoczyła jednak Ursa Bogataj, lądując na 108. metrze i ustanawiając nieoficjalny rekord skoczni Zhangjiakou. Słowenka na półmetku zawodów traciła do Niemki 3,1 punktu. Za nią, po pierwszej serii, były dwie inne Słowenki - odpowiednio Nika Kriznar i Ema Klinec. Dopiero na piątym miejscu była Sara Takanashi, która na pewno miała apetyt co najmniej na podium.

W pierwszej serii skakały także dwie Polki - Kinga Rajda i Nicole Konderla. Obie nie awansowały do dalszej fazy konkursu, skacząc odpowiednio 69 i 64 metry, co dało naszym paniom odpowiednio 35. i 36. miejsce.

W drugiej serii poprawiła się Sara Takanashi, która oddała skok na 100 metrów. Chwilę po niej słabiej zaprezentowała się Klinec, która wylądowała 9,5 metra bliżej. Nie zepsuła swojej próby jednak Nika Kriznar, co spowodowało, że Japonka nie znalazła miejsca na podium.

ZOBACZ WIDEO: Czy Polacy zdobędą w Pekinie medale? "Nastroje są naprawdę dobre"

O zwycięstwo do samego końca walczyły Bogataj i Althaus. Słowenka w drugiej serii wylądowała na 100. metrze, a Niemka skoczyła aż o sześć metrów mniej. Tym samym najlepsza okazała się Ursa Bogataj, a Althaus straciła do niej 2,2 punktu. Podium uzupełniła Kriznar. Dodajmy, że do tej pory Bogataj nie stawała nawet na najwyższym stopniu podium w Pucharze Świata, a teraz może cieszyć się z triumfu w pierwszym konkursie w Pekinie.

Lisa Eder, która początkowo była rezerwową i skorzystała na nieobecności Marity Kramer, okazała się najlepszą z Austriaczek. Po pierwszej serii była na 15. miejscu, ale w drugiej próbie skoczyła 90 metrów, co pozwoliło jej się przesunąć na ósmą pozycję. Spory awans uzyskały także Silje Opseth oraz Irma Makhinia, które uplasowały się w czołowej dziesiątce.

Wyniki konkursu kobiet na skoczni normalnej w Zhangjiakou:

MiejsceZawodniczkaKrajOdległośćNota
1. Ursa Bogataj Słowenia 108,0/100,0 239,0
2. Katharina Althaus Niemcy 105,5/94,0 236,8
3. Nika Kriznar Słowenia 103,0/99,5 232,0
4. Sara Takanashi Japonia 98,5/100,0 224,1
5. Ema Klinec Słowenia 100,0/90,5 215,4
6. Silje Opseth Norwegia 92,5/95,0 200,5
7. Irina Awwakumowa Rosyjski Komitet Olimpijski 95,0/89,5 196,3
8. Lisa Eder Austria 92,0/90,0 193,4
9. Spela Rogelj Słowenia 93,0/82,0 184,2
10. Irma Machinia Rosyjski Komitet Olimpijski 90,0/90,0 180,9
35. Kinga Rajda Polska 69,0 40,9
36. Nicole Konderla Polska 64,0 37,8

Czytaj także:
Polska biegaczka zachwycona po biegu. "Mój wynik jest taki, jakbym zdobyła medal"
Gdyby to nie były kwalifikacje, to mielibyśmy medal!

Komentarze (9)
avatar
Kostek24
6.02.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ciekawa pewnie jest mina ,,KAPUSIA" Horngahera, oby tak niemcom poszło i w drużynie i pozostałych skokach, żle im nie życze, ale kapuś to kapuś 
avatar
bób humor i włoszczyzna
5.02.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
czepianie się Związku Narciarskiego jest niewłaściwe. To że, najlepsza Ursa Bogataj skoczyła 40 metrów dalej, prawie nic nie znaczy. To daje tylko 10 metrów na rok (olimpiada co 4 lata), czyli Czytaj całość
avatar
jajajaj
5.02.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
czego można było się spodziewać po występie naszych pań w skokach ? jak się ma takiego trenera to zupełnie niczego dobrego. Trenerska miernota spowodowała , że nasze panie zamiast się rozwijać Czytaj całość
avatar
kucharzbatorego
5.02.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Po co wysylac kogos kto nie ma najmniejszych szans na bycie w 10-tce? Strata pieniedzy podatnika i OBCIACH!! 
avatar
Alfer 2015
5.02.2022
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
"Skaczę od 11 lat. I jeśli skoki po takim czasie nie wychodzą, to jest ciężko. Na pewno to jest dla mnie trochę rozczarowanie. Chciałabym skakać, jak wtedy, kiedy regularnie punktowałam w Pucha Czytaj całość