No nie! Dramat Polaka!
Niestety, Oskar Kwiatkowski nie powalczy o medale w slalomie gigancie równoległym. Polak nie ukończył ćwierćfinału, a w półfinale znalazł się jego rywal Tim Mastnak.
Przeciwnikiem Kwiatkowskiego był Tim Mastnak. Słoweniec minimalnie wyprzedził Polaka w kwalifikacjach. Zapowiadało się na znakomitą walkę. Polak jechał po czerwonej trasie.
To Mastnak minimalnie lepiej rozpoczął ćwierćfinał. Polak jechał dobrze, ładnie wycinał skręty. Wciąż znajdował się jednak minimalnie za Słoweńcem. Chciał dogonić i popełnił błąd, który popełnił za sobą kolejny.
Polak nie zmieścił się w bramce i tym samym wyeliminował się z walki o półfinał. Miejsce w ósemce to wciąż najlepszy wynik Kwiatkowskiego w historii występów na IO. Walka o medale rozpocznie się o 8:30 czasu polskiego.
Czytaj więcej:
Postęp Polaków. Znaleźli się mocni na saneczkarskich faworytów
-
Wschodni Płomien Zgłoś komentarz
Dramatem to są ci pseudo redaktorzy, kompromitują się gorzej od tych naszych paraolimpijczykow -
jotwu Zgłoś komentarz
Jaki znowu dramat?Stracił rękę ,głowę,czy zmarł mu ktoś? Po prostu przegrał, bo był słabszy. -
lnsu Zgłoś komentarz
dogonić i popełnił błąd, który popełnił za sobą kolejny." Czytacie te swoje wypociny? Koleś wygrał swój ćwierćfinał, ale "dramat", bo nie awansował, bo nie wygrał, co nie? + jak kolega niżej pisze "dramat" co 5sek. -
clemek Zgłoś komentarz
Same dramaty na tej stronie. Zmieńcie nazwę na Dlaczego ja?