Po ceremonii otwarcia mówił o nim cały świat. Samoańczyk pisze historię igrzysk

"Katastrofa!". Legenda grzmi na to, co dzieje się w skokach. Mocne słowa pod adresem następcy

Zanim trafił na igrzyska olimpijskie, Nathan Crumpton przeszedł długą drogę. Urodził się w Kenii, gdzie jego ojciec - żołnierz przebywał w bazie wojskowej. Matka natomiast jest pochodzenia chińsko-polinezyjskiego.

Dzieciństwo spędził w Afryce - Kenii i Zimbabwe, po czym wraz z rodziną przeniósł się do Australii. Szkołę średnią ukończył natomiast w Stanach Zjednoczonych. Obecnie spora część jego najbliższych mieszka na Hawajach.

Lekkoatleta i fotograf

Crumpton studiował socjologię na prestiżowej uczelni Princeton, gdzie uprawiał lekkoatletykę. Jego koronnymi konkurencjami były trójskok oraz skok w dal. Do tej pory dzierży trzeci wynik w historii Princeton w trójskoku.

ZOBACZ WIDEO: Jaki jest problem ze skokami kobiet w Polsce? Ekspert widzi winowajcę kryzysu

W 2019 roku zdecydował się reprezentować Samoa Amerykańskie. W barwach tego kraju zadebiutował na letnich igrzyskach olimpijskich w Tokio, gdzie rywalizował w biegu na 100 metrów. Uzyskał wtedy czas 11,27 s, szybciej w jego kraju biegał tylko jeden zawodnik.

Co ciekawe, pracował także jako fotograf. W rozmowie z portalem sirlounge.com ujawnił, że ma ponadto na swoim koncie dwie książki. Wciąż widać u niego zamiłowanie do lekkoatletyki - jego wzorem sportowca jest bowiem Jesse Owens, czterokrotny mistrz olimpijski z Berlina (1936).

Zakochany w skeletonie

Skeleton po raz pierwszy zobaczył podczas transmisji z zimowych igrzysk w Vancouver (2010). Tłumaczył później, że jako człowiek uzależniony od adrenaliny od razu wiedział, że musi spróbować tej dyscypliny.

Mieszkał wtedy w Kolorado, skąd udał się do Park City. Tam obejrzał sesję treningową i dołączył latem 2011 roku do drużyny.

- Treningi w lekkoatletyce i skeletonie są podobne. Powiedziałbym, że trening, który wykonuję, pokrywa się w 50 proc., ale istnieje wiele różnych technik pracy - tłumaczył w 2021 roku w rozmowie z ibsf.org.

Olimpijczyk

W swoim pierwszym sezonie na międzynarodowej arenie zadziwił świat. Był ósmy w mistrzostwach świata w Igls. Rok później został sklasyfikowany na 11. pozycji w generalce Pucharu Świata.

Na swoim koncie ma już cztery występy na mistrzostwach świata. Miał wziąć udział w igrzyskach w Pjongczangu, ale wtedy zatrzymała go kontuzja.

Olimpijskiego startu doczekał się w Pekinie. Stworzył jednoosobową reprezentację Samoa Amerykańskiego. Zadziwił świat wychodząc na ceremonii otwarcia… bez koszulki (więcej na ten temat przeczytasz TUTAJ).

- To dla mnie zaszczyt, że tutaj jestem. To była długa podróż, która trwała ponad dziesięć lat. Było wiele niepowodzeń, problemów finansowych i kontuzji - tłumaczył portalowi insidethegames.biz.

Crumpton zaliczył już cztery treningowe ślizgi. Zajmował miejsca w drugiej dziesiątce, co uznać można za dobry wynik. Walkę o medale rozpocznie w czwartek, 10 lutego o godz. 2:30 czasu polskiego.

Czytaj także:
- Balował do rana, by później odlatywać rywalom. Nie ma drugiej takiej postaci w historii skoków
- Opuściła izolację, ale to nie koniec. Maliszewska nadal jest traktowana inaczej