Przypomnijmy, że Rosyjski Komitet Olimpijski zwyciężył w zawodach drużynowych w łyżwiarstwie figurowym na igrzyskach olimpijskich w Pekinie. W składzie ROC znalazła się 15-letnia Kamila Waliewa, która jako pierwsza zawodniczka wykonała poczwórny skok i została szybko ogłoszona gwiazdą tej imprezy. Ceremonia medalowa tej konkurencji miała odbyć się we wtorek, 8 lutego, ale do tej pory do niej nie doszło. Dlaczego?
Okazało się, że Waliewa otrzymała pozytywny wynik testu dopingowego. W jej organizmie wykryto trimetazydynę. Próbka została pobrana 25 grudnia 2021 roku podczas mistrzostw Rosji. Laboratorium akredytowane przez Światową Agencję Antydopingowa (WADA) w Sztokholmie potwierdziło wynik właśnie we wtorek, kiedy miały być wręczane medale.
Zawodniczka została początkowo zawieszona, ale szybko zareagowała Rosyjska Agencja Antydopingowa (RUSADA) i już następnego dnia zniosła zawieszenie swojej reprezentantki i ta bez problemów mogła uczestniczyć w treningach w kolejnych dniach, i przygotowywać się do zawodów indywidualnych.
ZOBACZ WIDEO: Policja zatrzymała ją na stoku. "Ktoś się poskarżył"
Po tym, do Sądu Arbitrażowego ds. Sportu (CAS), wpłynęły w piątek dwie apelacje, a w sobotę kolejna. Jedna z nich była przesłana przez Międzynarodowy Komitet Olimpijski (MKOl), druga przez Światową Agencję Antydopingową (WADA), a ostatni przez Międzynarodowy Związek Łyżwiarski (ISU). Wszystkie złożone są przeciwko orzeczeniu RUSADA, która pozwala zawodniczce trenować i startować.
Wszystkie trzy apelacje zostały skierowane razem do tego samego zespołu arbitrów, który składa się z Fabio Iudicy z Włoch, Jeffreya Benza z USA oraz Vesny Berganta Rakočeviċa ze Słoweni. Panel z wideokonferencją z Waliewą odbędzie się w niedzielę o 13:30 czasu polskiego. Po rozmowie odbędzie się posiedzenie zespołu orzekający, który przygotuje orzeczenie, a ono ma być przekazane zainteresowanym stron najpóźniej w poniedziałek, 14 lutego w godzinach popołudniowych czasu pekińskiego, jak czytamy w komunikacie prasowym wydanym w sobotę przez CAS.
We wtorek, 15 lutego, zaczynają się zawody solistek, w których wystartować miała Kamila Waliewa. Od tej decyzji zależeć będzie jej występ. Ale po tym orzeczeniu wiadomo będzie także kto będzie mógł się cieszyć z medali w konkursie drużynowym.
Czytaj także:
Pekin 2022. Świetna postawa Piotra Michalskiego! Medal był o włos
Konflikt w reprezentacji Polski?! To, co stało się po biegu, mówi wiele