Po odejściu z Boston Red Sox Manny Ramirez zrobił furorę w Los Angeles nie tylko wokół swojej osoby ale także swoich statystyk osiąganych w barwach Dodgers. Wszyscy liczyli na to, że podobnie wyglądać będzie tegoroczny sezon. Jednak po udanym starcie Manny został zawieszony na 50 spotkań za używanie niedozwolonych substancji. Po swoim powrocie już nie był tym samym zawodnikiem. O ile więc rok temu to Dodgers cieszyli się że Manny przedłużył z nimi kontrakt to teraz zawodnik skorzystał na tym najwięcej, bowiem w żadnym klubie nie zarobiłby tylu pieniędzy co tutaj. Tak więc Ramirez w przyszłym sezonie dostanie 20 mln dolarów. Trzeba przyznać że znacznie powstrzyma to działania Dodgers na rynku wolnych agentów. Ich ofensywa nie potrzebuje bowiem uleczenia, ale skład miotaczy w którym brakuje dwóch pitcherów z najwyższej półki, co jest zazwyczaj gwarantem sukcesu.
43-letni Tim Wakefield przez kolejne dwa sezony będzie miotał dla Boston Red Sox, gdzie z pewnością po tym czasie zakończy swoją karierę. Knuckleballer od siedmiu lat nie zszedł ze swoją ERA poniżej czterech, ale zawsze odnosił dużo zwycięstw, co jest w końcu najważniejsze. W tym sezonie z powodu kontuzji wystąpił tylko w 21 meczach, odnosząc jedenaście zwycięstw. Jednak to właśnie dzięki dużej liczbie wygranych w pierwszej połowie sezonu po raz pierwszy w 17-letniej karierze wystąpił w meczu gwiazd. Dwuletnia umowa jest warta pięć milionów dolarów, przy czym jeśli Wakefield będzie grał dużo i dobrze to ta wartość może się podwoić. Kluczowym ruchem Red Sox było jednak zatrzymanie w zespole Victora Martineza, które zakończyło się sukcesem. Po odejściu z Cleveland Indians w letnim okienku transferowym catcher był ich najlepszym zawodnikiem drugiej połowy sezonu, zdobywając 8 HR i 41 RBI w pięćdziesięciu sześciu występach. Ostatni rok jego dawnego kontraktu jest wart 7.1 mln dolarów, na czym Red Sox wiele zyskują zatrzymując u siebie tak dobrego gracza. W związku z tym nie wiadomo co dalej z Jason’em Varitek’iem, który był ich łapaczem przez ostatnie trzynaście lat. Co prawda Red Sox odrzucili jego pięciomilionową opcję, ale zawodnik może wrócić do zespołu na własne życzenie za 3 mln i na decyzję w tej sprawie pozostały mu dwa dni.
Michael Cuddyer będzie oczywiście prawym polowym Minnesota Twins w przyszłym roku, ale zespół już teraz postanowił zatrzymać go ze sobą na sezon 2011. Jest to ostatni rok kontraktu jaki zawarł przed rozpoczęciem sezonu 2008. W tym roku Cuddyer prowadził swój zespół w ilości home runów z 32 oraz miał 94 RBI. Zarówno w przyszłym sezonie jak i następnym zawodnik zarobi po 10,5 miliona dolarów. Wielkiego transferu i wielkiego kontraktu nie doczeka się tej zimy Carl Crawford. MVP tegorocznego meczu gwiazd pozostanie z Tampa Bay Rays na kolejny sezon, w którym zarobi dziesięć milionów "zielonych". Będzie to piąty rok jego drugiej umowy z Rays. Crawford, który ma dopiero 28 lat jest liderem wszechczasów zespołu z Florydy w ilości odbić, runów, skradzionych baz, triples, rozegranych meczów oraz punktów zdobytych. Lewy polowy w tym sezonie ukradł rekordowe dla siebie i zespołu 60 baz, a wciągu ośmiu lat spędzonych w Tampa Bay zaliczył 92 triples.
