Polacy dbają o formę w pandemii. Z tym smartfonem i słuchawkami może to być przyjemniejsze

Walka z koronawirusem zmieniła sposób, w jaki myślimy o zdrowiu. Dbanie o kondycję jest jednak trudniejsze niż wcześniej, dlatego warto wspomóc się nowinkami technologicznymi - pomogą zrobić pierwsze kroki i sprawią, że trening będzie przyjemniejszy.

PK 03 Listopada 2020, 14:52

Materiały prasowe / vivo Wireless Sport to słuchawki stworzone z myślą o różnego typu aktywnościach

Gdy na początku wybuchu epidemii Polacy musieli ograniczyć przebywanie na świeżym powietrzu, wielu rodaków dopiero wtedy zdało sobie sprawę z tego, jak bardzo brakuje im ruchu. Obostrzenia zostały na szczęście dość szybko zluzowane i wtedy mocno doceniliśmy możliwość spacerowania po lesie czy biegania w parku.

Jak wynika z sierpniowego badania wykonanego przez SW Research na zlecenie Wyższej Szkoły Bankowej w Gdańsku, 3/4 respondentów stwierdziło, że w czasie pandemii warto zacząć ćwiczyć i uprawiać aktywność fizyczną.

Aż 20% ankietowanych przyznało, że udało im się zredukować masę ciała podczas kwarantanny. Przejście na home office sprawiło z kolei, że 33% badanych jadło zdrowiej, przygotowując samodzielnie posiłki, a nie korzystając z gotowych fast foodów.

Pandemia wcale się jednak nie skończyła i nie wiadomo, czy nie dojdzie do kolejnych obostrzeń. Mimo tego wciąż warto podtrzymać dobre nawyki i kontynuować treningi w miarę możliwości lub jeśli nie mieliśmy okazji zacząć ich wcześniej, to wykorzystać czas na poprawę swojej kondycji.

Endorfiny wyzwolone podczas aktywności fizycznej pomogą utrzymać też naszą psychikę w dobrym stanie, a to szczególnie ważne w okresie nie tylko pandemii, ale melancholijnej jesienno-zimowej aury.

Wspomóż się technologią

Bez względu na to, czy planujesz spacerować lub biegać, jeździć na rowerze, czy wykonywać ćwiczenia siłowe w domu, w każdym przypadku nowe technologie mogą poprawić jakość treningu. Podstawowy element ma dziś każdy z nas – to smartfon, na którym warto zainstalować którąś z aplikacji treningowych. Jeżeli właśnie przymierzasz się do kupna nowego modelu, weź pod uwagę przede wszystkim wydajną baterię, by mieć pewność, że smartfon nie odmówi nagle posłuszeństwa w terenie.

vivo Y70 jest smukły i bardzo lekki/ materiały prasowe

Wśród rynkowych nowości godne polecenia są smartfony vivo z serii Y, która charakteryzuje się bardzo dobrym stosunkiem ceny do jakości, a także potężnym akumulatorem o pojemności powyżej 4000 mAh, który pozwoli pracować na jednym ładowaniu nawet powyżej jednej doby. Ich dodatkowym atutem jest także lekkość. Dla przykładu wiodący model Y70 waży jedynie 171 g. To ważne, gdy zamierzamy chociażby biegać ze smartfonem na ramieniu. Ćwicz z muzyką Dobrze dobrana ścieżka dźwiękowa potrafi nie tylko uprzyjemnić trening, ale i pomóc w utrzymaniu tempa. Dlatego poza smartfonem warto skorzystać ze słuchawek fitness. Na co powinniśmy zwrócić uwagę przy zakupie? Po pierwsze na ich ergonomię. Powinny to być słuchawki bezprzewodowe, by nie krępowały naszych ruchów, dobrze trzymające się w uszach (warto sprawdzić, czy w komplecie znajduje się kilka rozmiarów silikonowych wkładek) i o wydajnej baterii.

Ciesz się muzyką nie tylko w trakcie ćwiczeń, ale także np. w trakcie powrotu z pracy do domu/ materiały prasowe

Międzynarodowy producent vivo właśnie wprowadził do Polski słuchawki Wireless Sport, które mają wszystkie te cechy. Charakteryzują się stylowym, elastycznym przewodem silikonowym, który dopasowuje się do konturów szyi, 12-godzinami odtwarzania muzyki na jednym ładowaniu i bardzo szybkim ładowaniem – zaledwie 5 minut pod ładowarką pozwala na 4 godziny słuchania muzyki lub prowadzenia rozmów. Są także odporne na pot i lekki deszcz, więc zmiana pogody nie stanowi dla nich problemu.

vivo Wireless Sport to słuchawki stworzone z myślą o różnego typu aktywnościach/ materiały prasowe

Kłopot w tym, że nawet najwygodniejsze słuchawki nie zdadzą egzaminu, jeżeli będą oferowały kiepską jakość dźwięku. Jeżeli nie mamy możliwości przetestowania sprzętu przed zakupem, warto przynajmniej sprawdzić, czy ma on stosowne certyfikaty.

Słuchawki vivo Wireless Sport mogą się pochwalić prestiżowym certyfikatem Hi-Res Wireless Audio, a także wyraźnym, czystym i wyważonym dźwiękiem, który udało się uzyskać dzięki dwuwarstwowej komorze dźwiękowej produkowanej przy użyciu ponad 40 złożonych procesów, w tym obróbki CNC i anodowania. Do tego słuchawki obsługują kodek dźwięku LDAC, który pozwala przesyłać dźwięk z trzykrotnie większą przepustowością danych w porównaniu do tradycyjnych słuchawek Bluetooth.

W słuchawkach vivo znajdziemy także algorytm redukcji szumów, który pozwala komfortowo poprowadzić rozmowę nawet w hałaśliwych miejscach takich jak siłownia/ materiały prasowe

Właściciele smartfonów vivo mogą również zapomnieć o klasycznym parowaniu słuchawek. Wystarczy przytrzymać je w pobliżu smartfona, by nawiązać natychmiastowe połączenie.

Świetnym rozwiązaniem jest także inteligentny tryb oczekiwania – kiedy złączymy słuchawki dzięki wbudowanym w nie magnesom i np. zawiesimy je sobie na szyi, przestaną odtwarzać muzykę. Wznowią ją automatycznie, gdy z powrotem włożymy je do uszu.

Wireless Sport mają ponadto przycisk wywołujący Asystenta Google, dzięki któremu możemy sterować muzyką czy używać nawigacji bez konieczności dotykania smartfona.

Za cenę 299 zł to zdecydowanie godna rozważenia oferta.

Co ciekawe, ten same słuchawki wraz z etui można otrzymać za darmo! Wystarczy kupić znakomity vivo Y70, który kosztuje 1099 zł.

Promocja rusza od 03.11 (czyli wraz ze startem sprzedaży produktów vivo w Polsce) i będzie obowiązywać we wszystkich kanałach sprzedaży.

Warto się ruszać

Pamiętajmy, że w dobie pandemii aktywność fizyczna jest szczególnie ważna, ponieważ poprawia odporność poprzez zwiększenie efektywności pracy naszego układu oddechowego i krążenia. Dbajmy jednak o swoje bezpieczeństwo, unikając miejsc o dużym natężeniu ruchu, a jeżeli ciężko nam takie znaleźć w swojej okolicy, starajmy się ćwiczyć w domu, wykorzystując to, co mamy pod ręką.

Zachowując regularność treningów i dbając o prawidłową dietę, zbudujemy dobrą formę do wiosny, a wtedy – miejmy nadzieję – koronawirus nie będzie już tak dużym zagrożeniem.

Sylwia Zimowska

Komentarze (3)

Maja 28 09-11 16:39 Zgłoś komentarz

Ja dbam o formę. Dużo ćwiczę, nawet urządziłam sobie w swoim mieszkaniu w jednym z pokojów- siłownię. Poza tym często ćwiczę na swoim tarasie.Ale bieganie zimą, czy chłodną
Czytaj całość
jesienia...hm.. To było fajne w czasie pierwszego lockdownu- wtedy była wiosna. A teraz nawet nigdzie nie wyjdziesz z domu, bo szybko się zmierzcha i zimno, deszcz.

0 1 Odpowiedz

Pokaż odpowiedzi
yes 03-11 14:25 Zgłoś komentarz

Nie komentuję anonimowych "redaktorów" - na początku jest zakamuflowany PK, a na końcu niewstydząca się się jesienią Zimowska... Myślałem, że będzie Lewandowska ;)

0 0 Odpowiedz

Pokaż odpowiedzi