Tragiczna śmierć medalisty mistrzostw świata w judo. Mario Sabino Junior został postrzelony

Nie żyje Mario Sabino Junior. 47-latek był jednym z najlepszych brazylijskich judoków w historii. Był medalistą mistrzostw świata i uczestnikiem igrzysk olimpijskich. Najprawdopodobniej został zastrzelony przez kolegę z pracy.

Łukasz Witczyk
Łukasz Witczyk
Mario Sabino Junior Instagram / instagram.com/neywilson / Na zdjęciu: Mario Sabino Junior
Jak informuje serwis globo.com, Mario Sabino Junior zmarł 25 października po tym, jak został postrzelony przez kolegę z pracy. Według niepotwierdzonej wersji wydarzeń, pomiędzy judoką i jego znajomym doszło do nieporozumienia. Ciała obu mężczyzn zostały znalezione przy samochodzie.

Sabino Junior miał zostać postrzelony, a następnie jego kolega miał popełnić samobójstwo. 47-latek po zakończeniu kariery wstąpił do policji. Nadal uprawiał sport, zajął się też pracą szkoleniową.

Swój największy sukces odniósł w 2003 roku, kiedy to sięgnął po brązowy medal mistrzostw świata, które rozgrywano w Osace. Sięgał po medale także w igrzyskach panamerykańskich czy mistrzostwach kontynentu.

Brazylijczyk dwukrotnie brał udział w igrzyskach olimpijskich. Jednak zarówno w 2000 roku w Sydney, jak i cztery lata później w Atenach nie stanął na podium.

Zobacz także:
Boks. Knockout Boxing Night 8. Udany powrót Artura Szpilki. Polak wygrał w 1. rundzie
Boks. Kolejne zwycięstwo przed czasem Derecka Chisory. Josh Taylor zdobył trofeum Alego

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×