Piąta zawodniczka igrzysk olimpijskich Tokio 2020 spisała się najlepiej już w półfinale i w rywalizacji o medale wystąpiła jako ostatnia. Na pierwszym punkcie pomiarowym, Klaudia Zwolińska miała o 1.29 sekundy lepszy czas od dotychczasowej liderki, Sary Stanovskiej.
Na trzynastej bramce, Polka otrzymała dwa punkty karne. Mimo to jej przewaga nad Słowaczką wzrosła do 1.70 sekundy. Ostatecznie triumfatorka czerwcowych zawodów Pucharu Świata 2021 wygrała z wynikiem 99.58. Stanovska uzyskała czas 103.48. Na trzecim stopniu podium stanęła zwyciężczyni MME 2019 - Czeszka Tereza Fiserova (103.98).
To dla Zwolińskiej już czwarty z rzędu medal młodzieżowych mistrzostw Europy. Urodzona 18 grudnia 1998 roku kajakarka zdobyła złoto również w 2018 roku. W dwóch następnych edycjach kontynentalnego czempionatu w kategorii do lat 23 była druga. Zawodniczka klubu Start Nowy Sącz ma też w dorobku między innymi: złoty medal mistrzostw świata juniorek 2016, złoto mistrzostw Europy juniorek 2016, brązowy medal młodzieżowych MŚ 2017 i srebro MMŚ z sezonu 2019.
W piątek Zwolińska, Aleksandra Stach i Katarzyna Liber były trzecie w zmaganiach zespołowych kanadyjkarek. Z kolei w niedzielę Zwolińską sklasyfikowano na czwartej pozycji w indywidualnej konkurencji C1. Wygrała Fiserova.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: świetna forma żony Kota. A zaledwie kilka miesięcy temu urodziła dziecko