Gorzko skomentowała odległe miejsce w plebiscycie na sportowca roku

Polska kajakarska czwórka, dwukrotne mistrzynie świata i Europy w 2022 roku, zajęły w Plebiscycie "Przeglądu Sportowego" na Sportowca Roku dopiero 21. miejsce. Do wyników odniosła się jedna z członkiń osady Karolina Naja.

Szymon Łożyński
Szymon Łożyński
Karolina Naja PAP / Jakub Kaczmarczyk / Na zdjęciu: Karolina Naja
Do teraz nie opadły emocje po 88. Plebiscycie "Przeglądu Sportowego" na Sportowca Roku 2022. Głosy czytelników i sms-y kibiców wywołały niemal narodową dyskusję, czy wybieranie najlepszego sportowca w takiej formule ma sens.

Jednym z największy przeciwników obecnych zasad plebiscytu jest Paweł Fajdek. W 2022 roku młociarz po raz piąty z rzędu wywalczył tytuł mistrza świata, a mimo to zajął dopiero 9. miejsce w plebiscycie. Już w trakcie gali lekkoatleta nie ukrywał rozczarowania takim wyborem kibiców.

Z pewnością uśmiech nie pojawił się także na twarzach polskich kajakarek. Karolina Naja, Anna Puławska, Adrianna Kąkol i Dominika Putto w czwórce wywalczyły w 2022 roku cztery złote medale (po dwa na mistrzostwach świata i Europy), a w 88. Plebiscycie "Przeglądu Sportowego" zajęły dopiero 21. miejsce.

Do takiego wyboru fanów, w rozmowie dla sport.tvp.pl, odniosła się pierwsza z wymienionych.

ZOBACZ WIDEO: Pamiętasz serbską gwiazdę?! 35-latka zachwyca urodą

- Widocznie cztery złote medale to zbyt mało. Może musiałyby się jeszcze odbyć jakieś mistrzostwa galaktyki, albo nie wiem, co tam jeszcze (...). Nie jestem rozczarowana, bo spodziewałam się, że tak będzie. W 2014 roku byłam rozczarowana i zrozumiałam, gdzie jest kajakarstwo. Najważniejsze jest, aby robić to, co się kocha. Nam ten plebiscyt nie jest jakoś bardzo potrzebny - podkreśliła Karolina Naja.

W tej samej rozmowie multimedalistka igrzysk olimpijskich, mistrzostw świata i Europy (łącznie aż 28 medali) odniosła się też do wyboru Igi Świątek. Liderka światowego rankingu i zwyciężczyni 88. Plebiscytu, w swoim głosowaniu, na pierwszym miejscu postawiła właśnie na kajakarską czwórkę.

- Głos Igi był dla nas sporym zaskoczeniem. Podziękowałam jej za to w relacji (...). Wydaje mi się, że Iga wie, ile wkładu i zaangażowania potrzebujemy, aby osiągać sukcesy w naszym sporcie. Być może na chłodno prześledziła nasze sukcesy i doceniła je - zwróciła uwagę Naja dla sport.tvp.pl.

Czytaj także:
Znany kabareciarz zwrócił się do Fajdka
Gorzkie słowa Kozakiewicza o Fajdku. Tak nazwał naszą gwiazdę

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×