Nietypowy problem w duńskim Esbjergu
W bardzo trudnym położeniu znalazło się kierownictwo i sztab szkoleniowy jednej z czołowych drużyn duńskiej Al- Bank Ligaen. Zespół EfB Hockey Esbjerg ma spore kłopoty z ustaleniem kadry meczowej i, co ciekawe, nie jest to spowodowane kontuzjami.
Od rozpoczęcia sezonu ekipa zawodzi swoich kibiców. Co prawda u siebie są bardzo trudnym rywalem dla każdej innej drużyny, ale na wyjeździe prezentują się fatalnie. Do tej pory w meczach na obcym terenie ani razu nie wygrali. Dziennikarze jednej z duńskich gazet stracili cierpliwość i postanowili dowiedzieć się, co jest przyczyną słabszej postawy zawodników Esbjerg. Wyniki tego "śledztwa" są szokujące i zapewne wywołają uśmiech na twarzy u niejednej osoby czytającej tę wiadomość.
Eksperci wspomnianej gazety doszli do wniosku, że podstawowym problemem drużyny są... uzależnienia alkoholowe. Kilku hokeistów mistrza Danii z 2004 roku prowadzi bardzo rozrywkowy tryb życia. Gracze EfB Hockey są regularnie widywani w klubach nocnych i na imprezach, co oczywiście nie pozostaje bez wpływu na ich dyspozycję. Jakby tego było mało, część z nich zachowuje się na tyle nieprofesjonalnie, że nie przychodzi na treningi. Sztab szkoleniowy ekipy już zapowiedział rozmowy wychowawcze z zawodnikami. Ponadto kierownik drużyny obiecał zrobić wszystko, aby do podobnych ekscesów nie doszło w przyszłości. Należy wspomnieć, iż klub z Esbjerg ewidentnie ma pecha do "niesfornych" hokeistów. Kilka lat temu ze składu został usunięty dyscyplinarnie Jerramie Domish. Powodem rozwiązania kontraktu z graczem było... nadużywanie alkoholu przez zawodnika.
-
Ponury_Rolbiarz Zgłoś komentarz
Ciekawe która nasza drużyna najbardziej przypomina Esbjerg, stawiam na Sanok:D -
andre ' Zgłoś komentarz
To samo chciałem napisać ;) U nas chyba w każdej drużynie paru się takich znajdzie co za kołnierz nie wylewają. -
Sergio Zgłoś komentarz
Ciekawe co by było, gdyby zbadali w ten sposób polskich hokeistów :D