Podobnie jak w 2021 r. zawodnicy rywalizowali na trasie poprowadzonej z dachu Międzynarodowego Centrum Kongresowego na plac przed Spodkiem. Popisy riderów wzbudziły ogromne zainteresowanie. Ich tricki oglądało ok. 20 tysięcy kibiców!
Najlepszy okazał się Dawid Godziek, który w Katowicach wygrał po raz drugi. Polak - z wynikiem 94,25 pkt. - wyprzedził Brytyjczyka Jake'a Atkinsona (91,87 pkt.) i Kanadyjczyka Chance'a Moore'a (89,50 pkt.). Tuż za podium uplasował się drugi z braci Godźków - Szymon (88,56 pkt.).
Zwycięzca zawodów zrobił furorę w trzecim przejeździe, gdy miał już zapewniony końcowy triumf. Polak - jako pierwszy na świecie - wykonał niesamowity trick: cashroll z płaskiego, 16-metrowego zeskoku.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: popisy córki gwiazdy tenisa
"Co on teraz zrobił?!" - krzyczał podekscytowany spiker zawodów. "Pierwszy flat drop cash roll wylądowany w zawodach na totalnym luzie!" - tak popis Dawida Godźka skomentowano na oficjalnym profilu Red Bulla na Instagramie (film zobaczycie poniżej).
- Po raz pierwszy na świecie zrobiłem cashrolla z płaskiego zeskoku, którego trenowałem już od jakiegoś czasu właśnie na taką specjalną okazję jak tutaj - cieszył się Dawid Godziek, cytowany na stronie Red Bulla.
- Piękne uczucie. Presja była niesamowita. Lokalna publiczność bardzo chciała, żeby to Polak stanął na podium, ja też bardzo tego chciałem. No i udało się! - dodał zwycięzca Red Bull Roof Ride w Katowicach.
Oto cashroll z płaskiego zeskoku
A to przejazd, który zapewnił Dawidowi Godźkowi zwycięstwo
Czytaj także: Wybudowali skocznię we własnym ogródku. Mogą być nadzieją Polski na IO
Czytaj także: Dawid Godziek pierwszym człowiekiem, który wykonał poczwórnego tailwhipa MTB