W rozmowie z Polską Agencją Prasową Dariusz Banaszek mówił o wykupieniu 80 procent biletów na Puchar Świata w kolarstwie torowym, który w dniach 3-5 listopada odbędzie się w Pruszkowie. Impreza, do której jedyny w Polsce kolarski tor przechodzi renowację, ma być frekwencyjnym sukcesem. Na miesiąc przed imprezą niewiele na to wskazuje.
Bilety na inauguracyjne zawody torowego Pucharu Świata można kupić za pośrednictwem serwisu kupbilet.pl. Dane dotyczące sprzedanych wejściówek są tam na bieżąco aktualizowane. W chwili publikacji artykułu wykupiono zaledwie 19,5 procent biletów. To znaczna różnica w porównaniu do słów Banaszka, które opublikowała PAP. Wychodzi na to, że prezes PZKol. minął się z prawdą.
Obiekt w Pruszkowie może pomieścić 1 800 widzów. Najwięcej biletów dostępnych jest na piątkowe zawody (1 526 wolnych miejsc). Na sobotę można kupić jeszcze 1 386 wejściówek, a na niedzielę 1 430. Do poziomu zadeklarowanego przez prezesa Polskiego Związku Kolarskiego bardzo daleko. Licząc wszystkie dni, sprzedano łącznie 1 058 biletów.
Będzie to trzecia w historii wielka impreza jaką będzie gościć pruszkowski tor. W przeszłości odbyły się tutaj mistrzostwa świata oraz mistrzostwa Europy. Światowy czempionat do Pruszkowa wróci w 2019 roku. Dla związku jest to prestiżowa impreza, a PŚ ma być próbą generalną. W związku z tym tor jest modernizowany, by znów był jednym z najszybszych na świecie, a sportowe zawody zakończyły się sukcesem pod każdym względem.
ZOBACZ WIDEO "Biegacze" - opowieść o przekraczaniu barier
Czy oglądałeś kiedykolwiek na żywo zawody w kolarstwie torowym? 
