W piątek pojedynki o brązowe medale przegrała drużyna na dochodzenie kobiet, w składzie której była Justyna Kaczkowska, a także polscy sprinterzy. Do trzech razy sztuka. Trzecią szansę na medal mistrzostw Europy 2018 w Glasgow dla Polski wykorzystała urodzona w 1997 roku kolarka.
W kwalifikacjach wicemistrzyni Europy z 2017 roku uzyskała czas 3:33.355 i zajęła trzecie miejsce. Dzięki temu Kaczkowska zakwalifikowała się do rozegranego w sesji wieczornej wyścigu o brązowy medal. Jej przeciwniczką była Białorusinka Ina Sawienka (3:34.233 w kwalifikacjach).
W rywalizacji o brąz Kaczkowska miała rezultat 3:34.750 i pokonała Białorusinkę (3:38.547), która wcześniej zdobyła srebrny medal w wyścigu punktowym. Finał wygrała Lisa Brennauer (3:26.879). Na drugim stopniu podium stanęła obrończyni tytułu mistrzyni Europy - Katie Archibald (3:29.577). Czternasta w tej konkurencji była Łucja Pietrzak (3:39.945).
Po trzech konkurencjach wieloboju drugi jest Szymon Sajnok. Polak zdobył 102 punkty, tak jak lider - Francuz Benjamin Thomas. Kolejne miejsca zajmują Elia Viviani i Claudio Imhof (obaj po 98 pkt).
Czołowe trójki i miejsca Polek oraz Polaków pozostałych sobotnich konkurencji:
Kilometr ze startu zatrzymanego:
1. Matthijs Buechli (Holandia) 1:00.134
2. Joachim Eilers (Niemcy) 1:00.361
3. Sam Ligtlee (Holandia) 1:00.905
16. Daniel Rochna 1:03.038
Wyścig punktowy:
1. Maria Giulia Confalonieri (Włochy) 33 punkty
2. Ina Sawienka (Białoruś) 32
3. Gulnaz Badykowa (Rosja) 30
15. Nikol Płosaj 3
ZOBACZ WIDEO: Szlak na K2 naznaczony śmiercią. Andrzej Bargiel: Musiałem wspiąć się na wyżyny
Czy Szymon Sajnok utrzyma miejsce w czołowej trójce wieloboju? 
