Kraksa z udziałem Santiago Buitrago miała miejsce na jednym z podjazdów. Po zapoznaniem się z asfaltem kolumbijski kolarz wyraźnie cierpiał. Trzymał się za prawą rękę, która najwidoczniej najmocniej zderzyła się z podłożem.
Buitrago nie zamierzał jednak długo myśleć nad swoim nieszczęściem. Po kilkunastu sekundach ponownie wsiadł na rower i ruszył w kierunku mety. Na nią dojechał... jako pierwszy, wygrywając 17. etap Giro d'Italia.
- Jestem bardzo wzruszony. To moje pierwsze Giro, wygrałem dla wszystkich tych, którzy mnie wspierają. Czułem, że moje nogi mogą dać radę - powiedział tuż po triumfie Santiago Buitrago.
Jego wypadek oraz zwycięski wjazd na metę zobaczysz na wideo poniżej:
@SantiagoBS26 - @BHRVictorious
— Giro d'Italia (@giroditalia) May 25, 2022
How it started.
How it ended. #Giro pic.twitter.com/WP7lGKgvaB
Na metę 17. etapu Giro d'Italia jako drugi wjechał Gijs Leemreize (+0,35), a trzeci był Jan Hirt (02:28). Liderem klasyfikacji generalnej pozostał Ekwadorczyk Richard Carapaz (Ineos Grenadiers).
Zobacz też:
Tragedia podczas wyścigu. "Śmierć nastąpiła natychmiast"
Ten wypadek wstrząsnął Polską. Kolarze utworzyli zbiórkę dla rodziny zmarłego kolegi
ZOBACZ WIDEO Wielki powrót do KSW. To będzie przyszły mistrz organizacji?