Nie żyje Gerben Karstens. Niedawno doznał udaru

Getty Images / Sepia Times/Universal Images Group / Na zdjęciu: Gerben Karstens
Getty Images / Sepia Times/Universal Images Group / Na zdjęciu: Gerben Karstens

Zdobył olimpijskie złoto, wygrał wiele etapów w największych tourach, ale miał także problemy z dopingiem. Słynny holenderski kolarz zmarł w wieku 80 lat.

W sobotę 8 października zmarł Gerben Karstens. Ta informacja mocno zasmuciła Holendrów. Kolarz był jedną z legend tego kraju. Portal nos.nl zdradził, że kilka tygodni temu 80-latek doznał udaru mózgu.

Jego kariera mogła potoczyć się zupełnie inaczej. Karstens zaczynał przygodę ze sportem od łyżwiarstwa, ale ostatecznie zamienił łyżwy na rower. To była świetna decyzja, o czym przekonał się już w wieku 22 lat, gdy w 1964 roku w Tokio zdobył olimpijskie złoto w kolarstwie.

Holender nigdy nie wygrał żadnego z Wielkich Tourów, ale wielokrotnie wygrywał poszczególne etapy. Najlepiej radził sobie w Vuelta a Espana, bo w tych wyścigach aż czternaście razy jako pierwszy przekraczał linię mety. Do tego dochodzi sześć wygranych etapów w Tour de France i jeden w Giro d'Italia.

Nie brakowało jednak kontrowersyjnych momentów. Karstensa pozbawiono zwycięstw w Giro d'Lombardia w 1969 rok i Paris-Tours w 1974 roku z powodu problemów z dopingiem.

Za pierwszym razem, próbując uniknąć kontroli antydopingowej, do badania oddał próbkę z moczem swojego trenera. Miał jednak pecha, bo szkoleniowiec... brał doping, co wyszło podczas badania.

Ogromny transfer Tour de Pologne! Za polski wyścig odpowiadać będzie prawdziwa gwiazda >>

Nocne przepychanki. Miał walczyć o złoto mistrzostw świata, a zajęła się nim policja >>

Komentarze (0)