Rosyjski kolarz zawieszony. Kuriozalne tłumaczenia jego ojca
Międzynarodowa Unia Kolarska (UCI) nie wydała Sawielijowi Łaptiewowi zgody na udział w międzynarodowych zawodach. Powodem tej decyzji miała być aktywność 18-latka w mediach społecznościowych.
Instagram
/ Na zdjęciu: Sawielij Łaptiew
18-latek nie przestrzegał specjalnych zasad dotyczących udziału rosyjskich i białoruskich sportowców w zawodach organizowanych pod patronatem UCI.
Głos w sprawie zabrał ojciec kolarza, Grigorij. Przekazał, że UCI zawiesiło jego syna po sprawdzeniu aktywności sportowca w mediach społecznościowych.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Potężna bomba. Bramkarz nie miał żadnych szansWedług jego informacji konto Sawielija zostało... zhakowane. W ten sposób miały pojawić się "lajki" pod postami dotyczącymi tematów politycznych.
- Uważam nałożone na Sawielija sankcje za pewnego rodzaju nieporozumienie. 2 czerwca wystartował we Włoszech, a potem otrzymał list od UCI stwierdzający, że rzekomo polubił posty na portalach społecznościowych dotyczące sytuacji politycznej - mówił Grigorij Łaptiew.
Ojciec zawodnika jest zaskoczony, że wobec jego syna toczy się postępowanie ws. niemożności potwierdzenia jego neutralności.
Dodajmy, że kolarstwo to jedna z dyscyplin, w których Rosjanie i Białorusini mogą startować w zawodach międzynarodowych, ale po spełnieniu szeregu warunków.
Czytaj także:
- Ukraińcy są wściekli. Gwiazdor przyjedzie do Rosji
- O tym mówił cały świat. Wytłumaczyła, dlaczego tak zareagowała na prowokacje Rosjanki
