Tour de France: wielki sukces Polaka! Maciej Bodnar trzeci, triumf Petera Sagana

Stephen Roche: Rio? Michał Kwiatkowski to faworyt do złota

Jedenasty etap Tour de France zapowiadał się bardzo interesująco. Patrząc na profil trasy, liczącej 162,5 km, można było założyć, że walka o zwycięstwo rozstrzygnie się pomiędzy sprinterami. Ochotę na czwarty triumf w 103. edycji Wielkiej Pętli miał Mark Cavendish. Z kolei dla Petera Sagana z Tinkoff głównym celem na środę było utrzymanie zielonej koszulki dla najlepiej punktującego wyścigu.

Obserwatorzy jeszcze przed rozpoczęciem zmagań na jedenastym etapie spodziewali się, że w peletonie nie będzie spokojnie. Kolarze na stosunkowo krótkim dystansie musieli zmagać się z silnym wiatrem, który powodował, że peleton kilka razy podzielił się na mniejsze grupy.

Zgodnie z przewidywaniami na trasie z Carcassonne do Montpellier od samego początku było nerwowo. W pierwszym upadku, który wydarzył się niecałe pół godziny po starcie, był zamieszany lider klasyfikacji górskiej Thibaut Pinot. Francuzowi nic poważnego się nie stało, ale mimo pomocy kolegów z grupy FDJ miał spore problemy z dołączeniem do głównego peletonu.

Przygody na trasie nie ominęły także wicelidera klasyfikacji górskiej Rafała Majki. Polak uczestniczył w wypadku na około 50 km przed metą. Kolarz grupy Tinkoff podniósł się z asfaltu o własnych siłach, ale miał kłopoty z rowerem i ruszył do dalszych zmagań dopiero po kilkunastu sekundach. Mimo problemów aktualny mistrz Polski dość szybko dołączył do peletonu.

ZOBACZ WIDEO Gołaś: TdP to nie tylko trening przed igrzyskami, ale chcemy jechać agresywnie (źródło: TVP)

{"id":"","title":""}

Niespodziewanie na 11 kilometrów przed metą zaatakowało czterech kolarzy, wśród których znalazło się dwóch przedstawicieli grupy Tinkoff (Peter Sagan i Maciej Bodnar) oraz Sky (Christopher Froome i Geraint Thomas). Niespodziewany atak liderów kompletnie zaskoczył peleton, który nie zdołał dogonić uciekinierów do linii mety.

Po pasjonującej walce, na finiszu najlepszy okazał się Sagan, którego świetnie wyprowadził Maciej Bodnar. Ostatecznie Polak był trzeci (najwyższe miejsce w karierze w Tour de France), a przegrał jeszcze z Froomem, który po świetnej akcji zyskał kolejne sekundy nad najgroźniejszymi rywalami w klasyfikacji generalnej.

W środę Sagan zrealizował cele, jakie przed jedenastym etapem postawił sobie sam zawodnik i jego zespół. Słowak odniósł zwycięstwo i przede wszystkim do 90 punktów powiększył swoją przewagę nad Markiem Cavendishem w klasyfikacji punktowej TdF. Brytyjczyk chciał powalczyć o swój 30. etapowy triumf na Wielkiej Pętli, ale przegapił atak czwórki kolarzy, a po chwili zanotował defekt roweru i dojechał jako 140.

Oglądaj wszystkie etapy Tour de France w Eurosporcie 1 od 2 do 24 lipca

wyniki 11. etapu 103. Tour de France:

klasyfikacja generalna 103. Tour de France po 11. etapie:

klasyfikacja punktowa 103. Tour de France po 11. etapie: