Tirreno-Adriatico: Michael Hepburn pierwszym liderem, 11. miejsce CCC Team

Michael Hepburn z grupy Mitchelton-Scott został pierwszym liderem Tirreno-Adreatico. Jego zespół z przewagą siedmiu sekund nad Jumbo-Visma wygrał jazdę drużynową na czas. CCC Team zajął jedenaste miejsce.

Łukasz Witczyk
Łukasz Witczyk
Rafał Majka Materiały prasowe / bora-hansgrohe.com/Bettiniphoto / Na zdjęciu: Rafał Majka
Środa była pierwszym dniem rywalizacji w siedmioetapowym wyścigu Tirreno-Adriatico. Inauguracyjny etap stanowiła jazda drużynowa na czas w miejscowości Camaiore. Płaska trasa liczyła 21,5 km, ale etap rozgrywany był w deszczowych warunkach. Spośród 23 drużyn rywalizujących w wyścigu najlepiej spisała się ekipa Mitchelton-Scott.

O pechu może mówić Rafał Majka, który był jednym z ważnych ogniw grupy Bora-Hansgrohe. Na 18 kilometrów przed metą na trasę wyścigu wdarł się jeden z kibiców. Część zawodników ominęła go, ale z impetem w zabłąkanego fana uderzył Polak oraz Oscar Gatto. Na szczęście obaj byli w stanie dojechać do mety i ukończyć etap.

Zobacz także: Depresja pokonała Kelly Catlin. To nie była pierwsza próba samobójcza

Z polskich kolarzy najwyżej po pierwszym etapie sklasyfikowany będzie Tomasz Marczyński. Jego Lotto-Soudal etap ukończyło na szóstej pozycji. CCC Team zajął jedenaste miejsce, a Bora-Hangsrohe (Rafał Majka i Maciej Bodnar) sklasyfikowana została na 20. miejscu. Strata do liderów wyniosła minutę i 57 sekund.

Zobacz także: Paryż - Nicea 2019. 3. etap dla Bennetta. Świetna jazda Michała Kwiatkowskiego. Polak coraz bliżej lidera

Wyniki:

M Grupa Czas
1. Mitchelton-Scott 22:25
2. Jumbo-Visma +0:07
3. Team Sunweb +0:22
4. Deceuninck-QuickStep +0:37
5. Team Sky +0:47
11. CCC Team +1:12

ZOBACZ WIDEO "Krzysztof Piątek w gazie i ława w reprezentacji?!". Jak to wytłumaczyć kibicom?

Czy którykolwiek z polskich kolarzy zakończy wyścig Tirreno-Adriatico w czołowej dziesiątce?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×