Cyklokarpaty w Sanoku

Sanok Maraton MTB to 4. wyścig tegorocznej edycji Cyklokarpat. Trzy wcześniejsze przyciągnęły na start rzesze fanów rowerów, teraz ma być podobnie. Organizatorzy, oprócz trzech specjalnie przygotowanych tras - Hobby, Mega i Giga, zaplanowali wiele dodatkowych atrakcji. W Sanoku warto się więc pojawić.

Wyścig w Sanoku będzie czwartym, po Przemyślu, Krośnie i Nowym Żmigrodzie, w tegorocznej edycji Cyklokarpat. Ostateczne rozstrzygnięcia poznamy na początku października w Jaśle, gdzie odbędą się ostatnie, dziesiąte zawody z cyklu. W niedzielę zawodnicy będą mieli do wyboru trzy trasy o długości 11, 26 i 55 km. - Długość i skala trudności każdej z nich jest na tyle zróżnicowana, by każdy mógł wziąć udział w wyścigu, niezależnie od swoich umiejętności, a o to chodziło mi najbardziej - mówi portalowi SportoweFakty.pl Marcin Karczyński, jeden z najbardziej utytułowanych kolarzy górskich w Polsce, organizator Sanok Maraton MTB. - Trasa Hobby przeznaczona jest dla amatorów, głównie są to płaskie odcinki. Mega i Giga, to już zdecydowanie wyższy poziom. Wszystkie są usytuowane w bardzo ciekawych miejscach.

W czwartek o północy minął pierwszy etap zgłoszeń przez internet. Do tamtego czasu chęć wzięcia udziału w Sanok MTB Maraton zadeklarowało 244 zawodników. - Na początku zakładałem, że 200 uczestników, to już będzie dobry wynik. Nie robiłem jakiejś kampanii reklamowej na cały kraj, dlatego też przeważająca większość startujących jest z Podkarpacia - informuje Karczyński. Ci, którzy nie zdążyli się jeszcze zapisać, mają na to szansę w niedzielę w biurze zawodów w godzinach 7.30-9.30.

Nowością na tego typu wyścigach będzie specjalny chip służący do dokładnego pomiaru czasu, w który zostanie zaopatrzony każdy kolarz startujący na dwóch najdłuższych trasach. - Priorytetem była dla mnie organizacja na optymalnym poziomie. Nie chciałem problematycznych sytuacji np. z pomiarem czasu, czy też sędziami. W swojej karierze uczestniczyłem już w bardzo wielu zawodach, więc miałem podgląd, jak powinno to wyglądać, dlatego zdecydowaliśmy też się na takim krok.

Oprócz spraw technicznych, organizatorzy zadbali również o jak najlepszy wygląd tras. - Jako zawodnik, poświęciłem im dużo uwagi. Chciałem, aby były ciekawie zrobione, dlatego w niektórych miejscach musieliśmy nad nimi trochę "popracować". Mam nadzieję, że zostanie to zauważone i docenione przez zawodników - dodaje.

Start na dystansach Mega, w którym startował będzie też Karczyński, i Giga zaplanowano na godzinę 10.00. Piętnaście minut później na trasę wyjadą zawodnicy, którzy rywalizować będą na trasie Hobby. - Pogoda nam sprzyja, w niedzielę ma być słonecznie. U nas na dodatek będzie kolorowo. Wszystko dzięki atrakcjom, jakie przygotowaliśmy specjalnie na wyścig. Wszystkich więc serdecznie zapraszam do udziału. Jazda na rowerze jest znakomitym sposobem na spędzenie wolnego czasu, a spotkanie innych osób, pozytywnie zarażonych tą pasja, miłośnikom kolarstwa i rowerów, może wyjść tylko na dobre - zachęca Karczyński.

Źródło artykułu: