Ze szpitala w Nowym Targu do Krakowa przewieziono Karola Domagalskiego, który w sobotę miał dramatyczny wypadek podczas wyścigu. Stan zdrowia kolarza jest ciężki, ale stabilny. Czekają go kolejne operacje, o czym na oficjalnym profilu na Facebooku kolarza poinformowała jego żona.
"W piątym dniu walki o życie Karol znajduje się pod opieką lekarzy specjalistów w Krakowie. Stan zdrowia męża na tę chwilę jest ciężki, ale stabilny. Czekają go kolejne operacje. Dziękujemy całemu personelowi medycznemu w Nowym Targu za zaangażowanie, opiekę i ratunek, który mu nieśli" - czytamy.
Podczas sobotniego etapu Małopolskiego Wyścigu Górskiego, który odbywał się nieopodal Nowego Targu, polski kolarz przy zjeździe przewrócił się i wpadł do rowu, uderzając z wielką siłą w betonowy przepust przy drodze. Domagalski trafił do szpitala, przeszedł pierwszą operację, a lekarze początkowo określili jego stan jako zagrażający życiu.
Czytaj też: Tour de Suisse. Nowe informacje po wypadku Gerainta Thomasa. "To było straszne"
- Takiego wypadku, z takim obrażeniami, w Polsce nie pamiętam - mówi o upadku Karola Domagalskiego dyrektor sportowy HUROM Polska BDC Development Mirosław Kostro (więcej TUTAJ).
[color=black]ZOBACZ WIDEO Karol Bielecki o brutalnej stronie sportu. "Człowiek miał wszystkiego dość"
[/color]