Tour de France 2019. Wout Van Aert najlepszy na 10. etapie. Straty faworytów

Zdjęcie okładkowe artykułu: Materiały prasowe / Chris Auld Photography / Na zdjęciu: Greg van Avermaet
Materiały prasowe / Chris Auld Photography / Na zdjęciu: Greg van Avermaet
zdjęcie autora artykułu

W poniedziałek kolarze mieli do pokonania 217,5 kilometra, po specyficznej, lekko pagórkowatej trasie z Saint-Flour do Albi. Najwięcej sił na finisz zachował Wout Van Aert, który został tego dnia etapowym zwycięzcą.

Kilkanaście kilometrów po starcie uformowała się ucieczka dnia w skład, której wchodzili: Tony Gallopin (AG2R), Mads Würtz Schmidt (Katusha Alpecin), Odd Christian Eiking (Wanty-Gobert), Anthony Turgis (Team Total Direct Energie), Natnael Berhane (Cofidis) oraz atakujący kolejny raz Michael Schar z CCC Team. Uciekinierzy szybko zyskali 2 minuty przewagi nad peletonem i taką różnicę utrzymywali przez ponad 100 kilometrów.

Czytaj także: Annemiek van Vleuten wygrała Giro Rosa, Katarzyna Niewiadoma na piątym miejscu 80 kilometrów przed metą do mocniejszej pracy w peletonie zabrały się grupy: Team INEOS i Bora-Hansgrohe. Przewaga uciekającej szóstki zawodników zaczęła spadać w błyskawicznym tempie, by po kilkunastu następnych kilometrach znowu wynosić ok. 2 minuty. Ostatecznie ucieczka została skasowana na 25 kilometrów przed metą. Wtedy też peleton podzielił się na kilka mniejszych grup. Z tylu zostali między innymi Jakob Fulsang (Astana), Mikel Landa (Movistar), Thibaut Pinot (trzeci w klasyfikacji generalnej) i Giulio Ciccone (drugi w klasyfikacji generalnej).

Czytaj także: Michał Kwiatkowski z humorem komentuje kraksę. "Szybsi niż pit stop w F1"   ZOBACZ WIDEO: Forma Piątka i Milika mobilizacją dla Lewandowskiego? "Współpracujemy, a nie rywalizujemy. Zyskują wszyscy"

Szalone tempo na ostatnich kilometrach w połączeniu ze sprzyjającym wiatrem spowodowało, że kolarze zbliżali się do mety z zawrotną prędkością. Mocno na czele pierwszej grupy pracował Michał Kwiatkowski wiozący na kole swoich liderów: Gerainta Thomasa i Egana Bernala. Zawrotne tempo wytrzymali sprinterzy, którzy między sobą rozstrzygnęli sprawę etapowego zwycięstwa. Najszybszy okazał się Wout Van Aert, drugi był Elia Viviani a trzeci Caleb Ewan.

Na trasie 10. etapu organizatorzy wyznaczyli 4 premie górskie. 3 premie trzeciej kategorii oraz 1 premię czwartej kategorii. Wszystkie padły łupem Natnaela Berhane z grupy Cofidis.

Zieloną koszulkę lidera klasyfikacji punktowej utrzymał Peter Sagan. Najlepszym góralem pozostał Tim Wellens (Lotto Soudal). Biały trykot dla najlepszego młodzieżowca został przejęty przez Egana Bernala (Team INEOS)

Michał Kwiatkowski na metę dojechał 3 minuty i 31 sekund za zwycięzcą. Łukasz Wiśniowski stracił 9 minut i 41 sekund. Jutro zawodników czeka przerwa od ścigania.

Wyniki 10. etapu Tour de France 2019:

MiejsceZawodnikKrajGrupaCzas
1.Wout Van AertBelgiaJumbo-Visma4:49.39
2.Elia VivianiWłochyDeceuninck-Quick Step+0.00
3.Caleb EwanAustraliaLotto Soudal+0.00
10.Greg Van AvermaetBelgiaCCC Team+0.00
78.Michał KwiatkowskiPolskaTeam INEOS+3.31
96.Michael ScharSzwajcariaCCC Team+9.41
98.Joseph RosskopfUSACCC Team+9.41
108.Łukasz WiśniowskiPolskaCCC Team+9.41
120.Serge PauwelsBelgiaCCC Team+9.41
155.Simon GeschkeNiemcyCCC Team+9.41

Klasyfikacja generalna Tour de France 2019 po 10. etapie:

MiejsceZawodnikKrajGrupaCzas
1.Julian AlaphilippeFrancjaDeceuninck-Quick Step43:27.15
2.Geraint ThomasWielka BrytaniaTeam INEOS+1.12
3.Egan BernalKolumbiaTeam INEOS+1.16
32.Greg Van AvermaetBelgiaCCC Team+14.25
46.Michał KwiatkowskiPolskaTeam INEOS+27.17
72.Simon GeschkeNiemcyCCC Team+44.49
83.Joseph RosskopfUSACCC Team+57.32
108.Serge PauwelsBelgiaCCC Team+1:10.07
117.Michael ScharSzwajcariaCCC Team+1:17.05
136.Łukasz WiśniowskiPolskaCCC Team+1:27.51
Źródło artykułu: