Tour de Pologne. Lekarz przekazał, co działo się po wypadku Lambrechta. Kolarz powtarzał jedno słowo

Getty Images /  Gonzalo Arroyo Moreno / Stringer / Na zdjęciu: Bjorg Lambrecht
Getty Images / Gonzalo Arroyo Moreno / Stringer / Na zdjęciu: Bjorg Lambrecht

Lekarz Tour de Pologne 2019, Ryszard Wiśniewski, zdradził że przez chwilę był kontakt z Bjorgiem Lambrechtem po tragicznym wypadku belgijskiego kolarza. Wiadomo, co mówił młody zawodnik.

W tym artykule dowiesz się o:

Na trasie tegorocznej edycji Wyścigu Dookoła Polski doszło do ogromnej tragedii. Podczas III etapu Tour de Pologne 2019 Bjorg Lambrecht, przejeżdżając przez Bełk (ok. 15 km od Rybnika i Żor), wpadł do rowu i uderzył w betonowy przepust. 22-letni kolarz z Belgii po trwającej kilkadziesiąt minut reanimacji odzyskał czynności życiowe, ale zmarł po przewiezieniu do rybnickiego szpitala - WIĘCEJ TUTAJ.

Lekarz wyścigu Ryszard Wiśniewski w rozmowie z Polską Agencją Prasową przekazał, że zaraz po wypadku na poniedziałkowym etapie przez chwilę był kontakt z Lambrechtem.

- Mówił: "niedobrze, niedobrze, niedobrze". W pierwszej chwili nie spodziewaliśmy się aż tak poważnych obrażeń, ale poziom cukru we krwi był zastanawiająco niski. W karetce stracił przytomność - powiedział lekarz TdP 2019.

Doktor Wiśniewski podkreślił, że siła uderzenia musiała być ogromna. Świadczą o tym m.in. urwana śledziona i obrażenia wątroby, które zdiagnozowano u Lambrechta. Nie pomogło też to, że kolarze posiadają wyjątkowo niski poziom tkanki tłuszczowej, która w tym przypadku mogłaby zadziałać jak "poduszka ochronna".

Przypomnijmy, że okoliczności wypadku bada Prokuratura Rejonowa w Rybniku. Śledztwo jest prowadzone pod kątem wypadku w ruchu lądowym - WIĘCEJ TUTAJ.

ZOBACZ WIDEO: Tour de Pologne 2019. Czesław Lang o miejscu tragicznego wypadku: To nie był zjazd, ale prosta, szeroka droga

Źródło artykułu: