20-letni kolarz osunął się z roweru. Tragedia podczas wyścigu w Belgii
Niels De Vriendt zmarł na zawał serca w trakcie pierwszego wyścigu kolarskiego w Belgii po przerwie spowodowanej pandemią koronawirusa.Reanimacja została podjęta niemal natychmiast, ale pomimo trwającej 40 minut akcji ratunkowej nie udało się przywrócić do życia zawodnika grupy VDM Van Durme-Michiels Trawobo. Powodem śmierci sportowca na trasie pierwszego wyścigu w Belgii po przerwie spowodowanej pandemią koronawirusa prawdopodobnie był zawał serca.
Kondolencje rodzinie zmarłego kolarza, a także grupie, złożyli m.in. Rada Miejska Wortegem-Petegem (gmina położona w prowincji Flandrii Wschodniej) oraz organizatorzy zawodów.
Sobotni wyścig został przerwany, kiedy lekarze stwierdzili śmierć De Vriendta. Grupa kolarska VDM-Trawobo w specjalnym oświadczeniu do mediów wyraziła smutek z powodu tragedii i jednocześnie podziękowała służbom ratowniczym.
Zobacz:
Kolarstwo. Katarzyna Konwa opuściła szpital. Przewiezioną ją do ośrodka rehabilitacyjnego
Kolarstwo. Trwa zbiórka funduszy na leczenie Rity Malinkiewicz i Katarzyny Konwy. W akcję włączył się Peter Sagan
-
aaben Zgłoś komentarz
się w wyniku powyższych skrzepy w przedsionku lewej komory serca. Ciekawe jaki INR miał tuż przed zgonem. -
bonk Zgłoś komentarz
Koks, koks i jeszcze raz koks. Dopóki będzie to norma u kolaży to będą takie przypadki. Presja jest ogromna i każdy chce być najlepszy. -
Piotr Wachnik Zgłoś komentarz
Dziwne , sportowcy przechodzą regulnie badania lekarskie by wykluczyć takie przypadki . EKG jest ogólnodostepne . -
Mariusz Kwiatek Zgłoś komentarz
sportowcy: nie pompujcie się ! -
Grek Zorba Zgłoś komentarz
Kolejny Belg. Rok temu na TdP. Wtedy wszystko bylo bardzo tajemnicze. Wnioski niech każdy wyciągnie sam. -
yes Zgłoś komentarz
Pewnych sytuacji nie da się przewidzieć ;(