Kolarstwo. Wyścig Dookoła Mazowsza. I etap anulowany. Na trasie doszło do wypadku

PAP / Leszek Szymański / Kolarze na trasie 1. etapu 63. Międzynarodowego Kolarskiego Wyścigu Dookoła Mazowsza
PAP / Leszek Szymański / Kolarze na trasie 1. etapu 63. Międzynarodowego Kolarskiego Wyścigu Dookoła Mazowsza

Pierwszy etap Wyścigu Dookoła Mazowsza został anulowany. To ze względu na zderzenie motocyklisty z samochodem. Do wypadku doszło na trasie wyścigu. Co ważne, żaden ze sportowców nie ucierpiał.

Pechowe wznowienie rywalizacji kolarzy w Polsce po przerwie związanej z pandemią koronawirusa. I etap Wyścigu Dookoła Mazowsza został przerwany, a następnie anulowany. Kolarze nie powalczyli na finiszu, bo na trasie doszło do wypadku.

Portal naszosie.pl poinformował, że motocyklista uderzył w samochód z napisem "koniec wyścigu". Incydent miał miejsce około 25-30 kilometrów przed metą. W wyniku tej kolizji droga została zamknięta przez policję. Wobec tego nie było szans, żeby zmagania były kontynuowane. Na szczęście żadnemu z kolarzy nic się nie stało.

Pierwszy etap wyścigu odbywał się wokół Teresina. Kolarze mieli do pokonania około 170 kilometrów. Do rywalizacji przystąpiło 25 zespołów, każdy z nich składa się z sześciu zawodników.

ZOBACZ WIDEO: Kolarstwo. Tour de Pologne pierwszym wyścigiem etapowym w sezonie. "Zgłaszają się wielkie nazwiska!"

Tempo zmagań od startu było intensywne. Ucieczkę dnia stworzyli Adam Kuś (TC Chrobry Scott Głogów) oraz Antti-Jussi Juntunen (Tartu 2024). Ich przewaga sięgała nawet 12 minut. Później peleton przyspieszył i zmniejszył straty do 4 minut. Niestety, decydujące fragmenty wyścigu nie doszły do skutku.

W czwartek druga odsłona Wyścigu Dookoła Mazowsza. Tym razem kolarzy czeka jazda na czas, na warszawskim Służewcu.

Dodajmy, że pierwszym wieloetapowym wyścigiem światowej ekstraklasy po przerwie związanej z pandemią koronawirusa będzie Tour de Pologne. Rywalizacja toczyć się będzie od 5 do 9 sierpnia.

Czytaj także:
- Polski trener pracujący w Katarze: za złamanie obostrzeń można było zapłacić 100 tysięcy złotych kary

- Rita Malinkiewicz i Katarzyna Konwa walczą o powrót do zdrowia. Pomagają przyjaciele i ludzie z całej Polski 

Komentarze (0)