Kolarstwo. Tomasz Zimoch nie ma wątpliwości, czy należy kontynuować Tour de Pologne

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP / Andrzej Grygiel / Kolarze na trasie 1. etapu z Chorzowa do Katowic podczas 77. Tour de Pologne
PAP / Andrzej Grygiel / Kolarze na trasie 1. etapu z Chorzowa do Katowic podczas 77. Tour de Pologne
zdjęcie autora artykułu

Czy wyścig Tour de Pologne 2020 powinien być kontynuowany po makabrycznym wypadku na mecie pierwszego etapu? Tomasz Zimoch, komentator sportowy i poseł na Sejm uważa, że organizatorzy powinni przerwać ściganie.

Dramat rozegrał się na mecie pierwszego etapu Tour de Pologne 2020. Na ostatnich metrach Dylan Groenewegen zaczął zmieniać swoją linię jazdy i zjeżdżać w kierunku barierek, wpychając na nie Fabio Jakobsena. Ten z impetem uderzył w metalowe elementy, wpadł też na sędziego, który także ucierpiał.

Gorzej wygląda stan zdrowotny Fabio Jakobsena. - Jest duże zagrożenie życia. Mamy do czynienia z urazem mózgowo-czaszkowym - powiedziała lekarka TdP 2020, Barbara Jerschina.

- W szpitalu trwają czynności ratujące życie pacjenta. Trwają badania. Noc będzie dla lekarzy bardzo pracowita - poinformował WP SportoweFakty Tomasz Świerkot, rzecznik Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego nr 5 im. św. Barbary w Sosnowcu.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: w takiej roli kolegi Roberta Lewandowskiego z Bayernu jeszcze nie widziałeś. Poszło mu świetnie

Do szpitala w Sosnowcu trafił również poszkodowany w wypadku sędzia. Jego stan jest stabilny.

Po makabrycznym wypadku rozgrzała dyskusja nt. słuszności kontynuowania tegorocznego wyścigu Tour de Pologne.

"Kocham kolarstwo, ale uważam, że po dzisiejszej tragicznej kraksie, wyścig TdP powinien być przerwany." - stwierdził na Twitterze Tomasz Zimoch, komentator sportowy i poseł na Sejm.

Przypomnijmy, że przed rokiem, po tragicznym wypadku, w wyniku którego śmierć poniósł Bjorg Lambrecht, wyścig TdP był kontynuowany. Dalej trwać będzie też tegoroczna edycja, co potwierdził Czesław Lang.

Zobacz też: Kolarstwo. Tour de Pologne 2020. Remco Evenepoel oburzony. Domaga się dożywotniej dyskwalifikacji Tour de Pologne 2020. Czesław Lang: To był chamski faul

Źródło artykułu:
Komentarze (5)
Marek Butienko
5.08.2020
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
TAK NAJLEPIEJ SPRAWCĘ WYPADKU WYSŁAĆ NA KRZESŁO ELEKTRYCZNE LUDZIE OCHLONCIE NIESYETY SPORT ZAWODOWY TO SAMO ZDROWIE JAK MÓWI MAKSYMA  
avatar
steffen
5.08.2020
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Oczywiście, panie Zimoch. A kto zapłaci rachunki, pan?  Łatwo się wymądrzać stojąc z boku.  
avatar
Darek Krzewski
5.08.2020
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Lubię Tomasza Zimocha ale uważam, że nie ma racji. Dlaczego wyścig miałby być przerwany? Do wypadku nie doszło z winy organizatora tylko kolarza, kóry został zdyskwalifikowany. W innych dyspscy Czytaj całość
avatar
Steel
5.08.2020
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
500 i igrzysk!!!