Kolarstwo. Tour de Pologne. Lance Armstrong poruszony. Nigdy nie widział takiej kraksy

Dramatyczny wypadek na finiszu 1. etapu Tour de Pologne poruszył całe środowisko kolarskie. Głos zabrał Lance Armstrong, który jest zszokowany tym, co wydarzyło się w Katowicach.

Robert Czykiel
Robert Czykiel
Służby medyczne udzielające pomocy poszkodowanym w wyniku kraksy na Tour de Pologne PAP / Andrzej Grygiel / Służby medyczne udzielające pomocy poszkodowanym w wyniku kraksy na Tour de Pologne
Fabio Jakobsen przez całą noc był operowany w szpitalu w Sosnowcu. Rano lekarze poinformowali, że jego stan jest ciężki, ale stabilny. W czwartek jednak będzie podejmowana próba wybudzenia go ze śpiączki. Wszyscy mocno ściskają kciuki za Holendra.

- Wtedy okaże się, jaki jest jego pełen stan zdrowia. Uwzględniając wyniki badań, tomografii, liczymy, że nie będzie uszkodzeń układu nerwowego. Musimy pamiętać, że przebył około godzinną akcję reanimacyjną na miejscu wypadku. Objawy kliniczne mogą jeszcze ulegać zmianie - mówi dr Paweł Gruenpeter, zastępca dyrektora Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego nr 5 im. św. Barbary w Sosnowcu.

Wypadek wstrząsnął całym środowiskiem kolarskim, bo był konsekwencją chamskiego zachowania Dylana  Groenewegena. To on zepchnął Jakobsena na barierki na ostatnich metrach finiszu. Holenderski kolarz został potępiony przez innych kolarzy.

Głos na ten temat zabrał także Lance Armstrong. Amerykanin przyznał, że czegoś takiego w kolarstwie jeszcze nie widział.

"Moje myśli i modlitwy kieruję do Fabio Jakobsena. Trzymaj się kolego. Byłem w tym sporcie przez długi czas i nie jestem pewien, czy kiedykolwiek widziałem tak przerażającą kraksę" - pisze Armstrong na Twitterze.

Na razie Groenewegen został zdyskwalifikowany przez organizatorów Tour de Pologne. Możliwe jednak, że na tym się nie skończy, bo zostało wszczęte śledztwo w tej sprawie.

Tour de Pologne. UCI stanowczo potępia zachowanie Dylana Groenewegena. Sprawa skierowana do komisji dyscyplinarnej >>

Kolarstwo. Stanowczy głos ws. kraksy na Tour de Pologne. "Nie tylko Groenewegen jest odpowiedzialny za to nieszczęście" >>

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: pokaz siły Lindsey Vonn. "Maszyna!"


Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×