Czwarty etap Tour de Pologne zakończył się triumfem Remco Evenepoel, który jest blisko zapewnienia sobie wygranej w całym wyścigu. W klasyfikacji generalnej młody Belg ma minutę i 52 sekund przewagi nad Jakobem Fuglsangiem. Czwarty w generalce jest Rafał Majka. Jego strata do lidera to 2 minuty i 32 sekundy.
- Czuję lekki niedosyt. Szacunek dla młodego Remco. Zdawaliśmy sobie sprawę, że jak już zaatakuje to nikt go nie dogoni. Byłem jednak w głównej grupie i później sam zaatakowałem. Walczyliśmy jednak o miejsca 2-4, bo z Remco nie mieliśmy żadnych szans - przeanalizował etap Majka.
- Tegoroczny Tour de Pologne jest naszpikowany gwiazdami, a ja jestem wysoko. Chciałem jednak być na podium. Kolarstwo robi się coraz cięższe i trzeba być coraz lepiej przygotowanym. Jestem na ścieżce przygotowań do Giro, więc skoro dotrzymuję tempa takim kolarzom jak Yates czy Fuglsang, to jest dobrze - zakończył polski kolarz.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: skandaliczne zachowanie koszykarza! Potraktował rywala brutalnie
Wyścig Tour de Pologne wkracza w decydującą fazę. W niedzielę odbędzie się piąty i ostatni etap, który będzie decydujący w walce o końcowe trofeum. Kolarzy czeka rywalizacja na trasie z Zakopanego do Krakowa.
Początek niedzielnych zmagań zaplanowany jest na 14:15. Wtedy kolarze wystartują z Kościeliska. Na trasie pojawią się trzy górskie premie, a także jedna lotna premia. Finisz odbędzie się w Krakowie, gdzie zaplanowano trzy rundy po ulicach miasta.
Finisz zaplanowany jest między godziną 18:40 a 19:00. Potem planowana jest ceremonia dekoracji najlepszych tego dnia zawodników, a także triumfatorów całego wyścigu.
Sprawdź dokładną rozpiskę niedzielnego etapu ---> KLIKNIJ TUTAJ
Czytaj także:
Rafał Majka pod wrażeniem 77. Tour de Pologne. Mówi, czego zabrakło do podium
Tour de Pologne 2020. Piękny gest triumfatora etapu. Nie zapomniał o poszkodowanym koledze