Tragedia na Dolnym Śląsku. Śmiertelny wypadek kolarza podczas wyścigu

PAP / Kolarstwo
PAP / Kolarstwo

Tragicznie zakończył się kolarski wyścig amatorów Ślężański Mnich w Sobótce. Organizatorzy imprezy poinformowali o wypadku, w którym zginął jeden z uczestników.

"Kolarze. Dzisiaj podczas wyścigu stał się tragiczny wypadek. Jeden z naszych kolegów odszedł do niebiańskiego peletonu gdzie spotka wielkich mistrzów swojej ukochanej dyscypliny. Sytuacja jest bardzo poważna. Smutna, przykra i szokująca dla nas wszystkich. Łączymy się w bólu z rodziną, wysyłamy nasze najszczersze kondolencje. W związku z powyższym wszystkie dekoracje, za dzisiejszy etap, oraz KG za 2020 r. zostaje odwołana" - czytamy na profilu społecznościowym organizatora wyścigu Ślężański Mnich w Sobótce.

Wiadomo, że wyścig został przerwany, a zawody pozostałych kategorii odwołane. Impreza nie odbędzie się w innym terminie.

W ostatnich latach Ślężański Mnich otwierał sezon kolarski w Polsce. Wyścig był podzielony na kilka kategorii. Najpierw ścigali się amatorzy i mastersi, a potem zawodowcy.

Kolarzom od początku niedzielnego wyścigu towarzyszyły fatalne warunki pogodowe. Od rana w Sobótce jest zimno i deszczowo.
Według naszych informacji, na miejscu zdarzenia działa już prokurator (więcej TUTAJ).

AKTUALIZACJA
Jak podało radio RMF, zmarły to 49-letni kolarz-amator. Na śliskiej nawierzchni stracił panowanie nad rowerem i uderzył w betonowy przepust.

Źródło artykułu: