To mogło skończyć się dramatem, a on? "Dajcie mi rower!"

Zdjęcie okładkowe artykułu: Twitter /  / Wypadek Mattiasa Skjelmose
Twitter / / Wypadek Mattiasa Skjelmose
zdjęcie autora artykułu

Chwila grozy podczas kolarskiego Wyścigu Dookoła Katalonii. Jeden z kolarzy wypadł z trasy i spadł w dół. Jego reakcja była jednak niesamowita.

Takie widoki podczas kolarskich wyścigów zawsze sprawiają, że fani i wszyscy zainteresowani wstrzymują oddech.

Na wtorkowym etapie Wyścigu Dookoła Katalonii pędził cały peleton. Niestety na wyjściu jednego z zakrętów "nie wyrobił" Mattias Skjelmose, który przeleciał przez murek i spadł.

Gdy wszyscy martwili się o stan jego zdrowia, okazało się, że Duńczyk w mgnieniu oka się pozbierał i próbował wrócić na trasę. - Wszystko w porządku, tylko dajcie mi rower - rzucił do ekipy.

Na tym jego popis się nie skończył Kolarz amerykańskiej grupy Trek - Segafredo wrócił na szlak i ostatecznie dojechał do mety pierwszego etapu wyścigu... na 10. miejscu!

Wyścig rozpoczął się w poniedziałek 21 marca, a zakończy się w niedzielę 27 marca.

Zobacz także: Ruszył w niesamowitą trasę, żeby pomóc Ukrainie. Zebrał mnóstwo pieniędzy Jedna z największych imprez sportowych zagrożona? Rozgrywa się tuż przy granicy z Ukrainą

ZOBACZ WIDEO: "Szalona". Wideo z trenerką mistrza olimpijskiego robi furorę w sieci

Źródło artykułu:
zgłoś błądZgłoś błąd w treści
Komentarze (2)
avatar
yes
23.03.2022
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Kolarze umieją się przewracać i okazuje się, że spadać.  Sportowcy w każdej dyscyplinie sportu mają przećwiczone różne przypadki i wypadki.  
avatar
Adam Piotr
23.03.2022
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
A piłkarze płaczą jak mu nogę podetną xD