Hit transferowy mistrza Polski!

Co za transfer mistrza Polski! Nie ma co ukrywać, że dawno zawodnika z tak imponującym CV nie było w polskiej lidze. Nowy nabytek WKS-u Śląska Wrocław w przeszłości występował w czołowych klubach na Starym Kontynencie.

Karol Wasiek
Karol Wasiek
Arciom Parachouski Getty Images / Aitor Arrizabalaga/Euroleague Basketball / Na zdjęciu: Arciom Parachouski
Najnowszym transferem WKS-u Śląska Wrocław jest 34-letni Arciom Parachouski. Białorusin jest znaną postacią w koszykarskim środowisku. Mierzący 212 cm środkowy spędził w sumie cztery sezony w NCAA (lata 2006-2010). W latach 2009 i 2010 został ogłoszony najlepszym graczem konferencji i był liderem w zbiórkach I Dywizji.

Grał w lidze letniej w drużynie Boston Celtics. Do NBA jednak nie trafił, za to doskonale sprawdzał się w europejskich klubach - ma na swoim koncie m.in. mistrzostwo Łotwy i Izraela, a w 2015 roku był liderem pod względem liczby bloków w Eurolidze.

W swoim imponującym CV ma występy m.in. w Hapoelu Jerozolima, Niżny Nowogrodzie, Uniksie, Maccabi Tel Awiw czy Partizanie Belgrad. W sezonie 2021/2022 był zawodnikiem rosyjskiej Parmy Parimatch Perm (ponad 9 i 7 punktów w lidze VTB).

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: tenisistka rozczuliła fanów. Pokazała wyjątkowy trening

Teraz 34-letni Parachouski będzie zawodnikiem mistrza Polski, WKS-u Śląska Wrocław. Doświadczony Białorusin podpisał dwuletnią umowę z klubem. To duże wzmocnienie zespołu prowadzonego przez Andreja Urlepa.

Polska to jego drugi dom


Warto dodać, że co prawda koszykarz urodził się i dorastał w Mińsku, ale Polska to jego drugi dom. Parachouski w rozmowie z Pamelą Wroną zdradził, że od kilku lat mieszka właśnie we Wrocławiu, trenował m.in. na obiektach WKK w trakcie wakacji.

- Mieszkam we Wrocławiu, żyję tu od trzech lat. Moja żona jest Polką i byłą siatkarką (Gabriela Buławczyk - przyp.red). Poznaliśmy się w Stanach Zjednoczonych. Lubię mieszkać w Polsce. Uwielbiam tutejszą kuchnię i wciąż odkrywać nowe zakątki tego kraju - mówił w 2020 roku.

- Artsiom jest pełnym profesjonalistą - nie pije alkoholu, dba o regenerację swojego organizmu. W okresie po pandemii, gdy pierwszy raz się spotkaliśmy zdecydowałem się, aby zrobić mu test składu ciała. Zawodnik miał 212 cm wzrostu i ważył 125 kg. Natychmiast "Art" wyszedł z propozycją, że będziemy mierzyć poziom tkanki co tydzień, bo w życiowej formie miał jej 7 proc. Po czterech tygodniach poziom tkanki wynosił 9,7 proc. To zawodnik, który sam stawia sobie cele i konsekwentnie je realizuje - tłumaczył z kolei Bartosz Pasternak, trener od przygotowania motorycznego.

Parachouski to czwarty obcokrajowiec w ekipie z Dolnego Śląska, wszystko wskazuje na to, że do drużyny dołączy jeszcze dwóch graczy zagranicznych. Wcześniej kontrakty podpisali: Justin Bibbs, Ivan Ramljak i Jeremiah Martin. W niedzielę ma zostać ogłoszony kolejny obcokrajowiec. We Wrocławiu szykuje się bardzo mocny skład. Klub znów będzie łączył grę na dwóch frontach: PLK i EuroCup.




Zobacz także:
Łukasz Kolenda: Polakom nie jest łatwo wyjechać [WYWIAD]
Tak budowano nową Arkę. Debiutant Szubarga odsłania kulisy [WYWIAD]
Gronek: Mamy kim straszyć! Nam mówi o transferach Slaughtera i Dorsey-Walkera
Nowa gwiazda polskiej ligi? Ekspert nie ma wątpliwości

Czy WKS Śląsk Wrocław obroni mistrzostwo Polski?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×