Sytuacja się skomplikowała. Zobacz tabelę "polskiej grupy" na EuroBaskecie

PAP/EPA / MARTIN DIVISEK  / Na zdjęciu: Gal Mekel (z lewej) i Rafael Menco (z prawej)
PAP/EPA / MARTIN DIVISEK / Na zdjęciu: Gal Mekel (z lewej) i Rafael Menco (z prawej)

Druga seria meczów grupy D na EuroBaskecie, w której rywalizują Polacy, dobiegła końca. Porażka różnicą 30 punktów z Finlandią sprawiła, że sytuacja w tabeli nie jest już tak idealna dla Biało-Czerwonych.

Dzień nie zaczął się dobrze, bo od sromotnej porażki Polaków w starciu z Finami (59:89). Wynik taki sprawił, że sytuacja w grupie nie wygląda już tak dobrze, jak po pierwszym dniu.

Na czele grupy są faworyci, czyli Serbowie. W sobotę podopieczni Svetislava Pesicia pogorszyli nastroje gospodarzy, Czechów.

Nikola Jokić skompletował 18 punktów (7/11 z gry), 11 zbiórek, pięć asyst i dwa przechwyty, a Serbowie wygrali 81:68.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: tenisiści czy piłkarze? Jest forma!

W ekipie gospodarzy tym razem w ogóle na parkiecie nie pojawił się Tomas Satoransky, a najskuteczniejszy w starciu z Polakami (przegranym 84:99) Jan Vesely miał 0/6 z gry i najgorszy w drużynie wskaźnik +/-.

Drugą drużyną bez porażki jest Izrael, który tym razem na finiszu "wyciągnął" mecz ze skazywaną na porażkę Holandią. Kluczowym zawodnikiem ponownie był Dani Avdija.

Izraelczycy długo nie byli w stanie złamać rywali. Udało się dopiero w ostatnich trzech minutach. Przy stanie 61:62 Avdija najpierw wykończył akcję z faulem, a po chwili dołożył niesamowite trafienie zza łuku. W całym meczu uzbierał 21 punktów.

Kolejna seria meczów tej grupy zaplanowana jest na poniedziałek 5 września. Wtedy na Polaków czeka arcyważny mecz z Izraelem (godz. 14:00), który - jak pisaliśmy wcześniej - do tej pory nie zaznał goryczy porażki.

Dodajmy, że do fazy pucharowej awans wywalczą cztery najlepsze drużyny z grupy. Polakom oprócz pojedynku z Izraelczykami pozostały do rozegrania pojedynki z Holendrami i Serbami.

Wyniki:

Finlandia - Polska 89:59 (26:16, 18:14, 20:14, 25:15)
(Salin 18, Markkanen 17, Valtonen 12 - Ponitka 8, Sokołowski 8)

Czechy - Serbia 68:81 (15:20, 10:23, 24:17, 19:21)
(Hruban 13, Krejci 13, Peterka 11 - Jokić 18, Micić 13, Marinković 11, Kalinić 10)

Holandia - Izrael 67:74 (18:18, 22:14, 11:18, 16:24)
(De Jong 12, Kloof 11, Kherrazi 10 - Avdija 21, Madar 14, Sorkin 10)

#DrużynaMZP+-Pkt
1 Serbia 5 5 0 466 361 10
2 Finlandia 5 3 2 432 403 8
3 Polska 5 3 2 387 414 8
4 Czechy 5 2 3 416 435 7
5 Izrael 5 2 3 394 416 7
6 Holandia 5 0 5 359 425 5

Zobacz także:
EuroBasket. Polacy zdemolowani! To był kubeł lodowatej wody
Aaron Cel nie ma wątpliwości. "Chcieli nas dobić. I to jest sportowe zachowanie"

Komentarze (3)
avatar
Dzejk
4.09.2022
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Obejrzycie sobie mecz litwinów ..teraz..walczyki..nie jak wy oizdy 
avatar
jotwu
4.09.2022
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Można zrozumieć porażkę z Finami w hokeja.Ale jak leją naszych w kosza, to świadczy ,że z koszem powinniśmy dać sobie spokój.Co się stało z tą dyscypliną? 
avatar
DrawA
4.09.2022
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Po co w ogóle komentować tych zawodników Czytaj całość