W niedzielę odbyło hitowe spotkanie na EuroBasket 2022, w którym gospodarze mierzyli się z Litwinami. Mecz był prawdziwym dreszczowcem, ostatecznie Niemcy pokonali rywali 109:107 po podwójnej dogrywce.
W spotkaniu nie zabrakło jednak kontrowersji sędziowskich. Ich bohaterami był Włoch Manuel Mazzoni oraz dwóch Polaków: Wojciech Liszka oraz Michał Proc.
Litwin Jonas Valanciunas był faulowany przez Maodo Lo i jego ekipa miała dwa rzuty wolne. Kilka sekund później trener Niemiec Gordon Herbert został ukarany przewinieniem technicznym.
Według zasad FIBA rzut wolny za faul techniczny powinien być wykonany przed dwoma rzutami wolnymi za faul niemieckiego zawodnika. Jednakże Litwin wykonał jedynie dwa rzuty wolne, a nie trzy, a Valanciunas nie trafił żadnego z nich.
Rywale gospodarzy protestowali. - Ich trener dostał faul techniczny, a my nie dostaliśmy tego rzutu wolnego - powiedział po meczu litewski zawodnik Mindaugas Kuzminskas. - Później nasi trenerzy zaczęli protestować, a komisarz siedział i nic nie robił - dodał.
Czytaj więcej:
Jest kolejny transfer! Mógł walczyć o NBA, wybrał grę w polskiej lidze
EuroBasket. Musi wrócić ogień! To będzie kluczowy mecz dla Polaków
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: tenisiści czy piłkarze? Jest forma!