Zabrakło jednego rzutu - relacja z meczu Super-Pol Tęcza Leszno - Odra Brzeg

Na leszczyńskim Trapezie w pierwszej kolejce rozgrywek Ford Germaz Ekstraklasy grały ze sobą dwie wyrównane drużyny, a wynik do końca pozostawał sprawą otwartą. Atut własnego boiska nie wystarczył Super-Pol Tęczy do pokonania będących w świetnej dyspozycji koszykarek Odry Brzeg.

Nie do zatrzymania były pozyskane przed sezonem Chinyere Ukoh i Natalia Małaszewska. Pierwsza z nich zdobyła aż 20 punktów, notując przy okazji 11 zbiórek. Małaszewska natomiast oprócz świetnie rozgrywanych piłek, może dopisać do statystyk aż 18 punktów. Wyjątkowo dobre wrażenie pozostawiła po sobie pozyskana dosłownie na ostatnią chwilę Xenia Steward. Udało się jej rzucić 10 punktów i dołożyć do tego jeszcze dwie asysty.

W ekipie leszczyńskiej najlepszą zawodniczką okazała się zdobywając 19 punktów i aż 12 zbiórek Joanna Walich. Tym samym bardzo wyróżniła się na tle reszty drużyny. Pozytywne wrażenie pozostawiły po sobie Magdalena Gawrońska, Aleksandra Drzewińska oraz Edyta Krysiewicz. Fatalnie natomiast wyglądała postawa Sherry McCracklin. Widać, że bardzo potrzebuje jeszcze ogrania z drużyną, bo podczas niespełna 4 minut na boisku nie pokazała praktycznie niczego… To właśnie jej punktów i zbiórek zabrakło najbardziej gospodyniom do rozstrzygnięcia meczu na swoją korzyść.

Mecz rozpoczął się od nieudanych ataków z jednej i drugiej strony. Pierwsza do kosza trafiła za 2 punkty Chinyere Ukoh, po czym szybko odpowiedziała za 3 punkty walcząca o każdą piłkę Żaneta Durak. Praktycznie do końca pierwszej kwarty koszykarki z Leszna nie oddały już inicjatywy na boisku i wygrały ją pewnie 15:10.

Jako pierwsza w drugiej kwarcie do kosza trafiła Xenia Steward, następnie szybko odpowiedziała Edyta Krysiewicz. Koszykarki Super-Pol Tęczy próbowały odskoczyć Odrze na większą ilość punktów jednak były przez nią skutecznie zatrzymywane. Gra punkt za punkt trwała do końca drugiej kwarty, która to skończyła się wynikiem 33:29 dla ekipy gospodarzy.

Trzecia kwarta została całkowicie zdominowana przez drużynę Odry Brzeg. Ukoh, Małaszewska i Jazmine Sepulveda królowały na boisku. Super-Pol Tęcza nie mogła sobie poradzić ze zmasowanym atakiem ekipy gości. Zawodniczki z Leszna nie trafiały rzutów osobistych, gubiły piłkę, podawały prosto w ręce rywalek... Doprowadziło to do tego, iż po zakończeniu trzeciej części meczu na tablicy widniał wynik 45:56 dla ekipy gości.

Pościg bez happy end, tak można by zatytułować czwartą kwartę. Super-Pol Tęcza rzuciła się do zmasowanego ataku, w którym prawie wszystko zaczęło jej wychodzić. Koszykarki z Brzegu długo utrzymywały grę- punkt za punkt, jednak gospodynie w końcu przełamały wynik i na minutę przed końcem meczu było już tylko 73:74 oraz piłka dla Leszna. Wtedy to wspaniałym refleksem popisała się Xenia Steward przechwytując piłkę, którą Leszno chciało wyprowadzić z autu do rozegrania. Zdobyła dodatkowo dwa rzuty wolne z których jeden wykorzystała i mieliśmy wynik 73:75 oraz sekundy do końca meczu. Super-Pol Tęcza postawiła wszystko na jedną kartę podając piłkę Aleksandrze Drzewińskiej, która rzucając zza linii 6,25m spudłowała i w tym momencie zabrzmiała końcowa syrena.

Super Pol Tęcza Leszno - Odra Brzeg 73:75 (15:10, 18:19, 12:27, 28:19)

Super Pol Tęcza Leszno: Joanna Walich 19, Magdalena Gawrońska 13, Edyta Krysiewicz 10, Aleksandra Drzewińska 10, Żaneta Durak 8, Joanna Czarnecka 7, Marta Gajewska 6, Barbara Głocka 0, Barbara Kaszewska 0, Sherry McCracklin 0.

Odra Brzeg: Chinyere Ukoh 20, Natalia Małaszewska 18, Jazmine Sepulveda 14, Xenia Steward 10, Brittany Denson 10, Marta Żyłczyńska 3, Aleksandra Teklińska 0, Justyna Daniel 0.

Źródło artykułu: