Przez trzy kwarty meczu w Stambule można było mieć nadzieję na niezły wynik. Czwarta kwarta szybko jednak wyjaśniła Legię i jej marzenia na sukces.
Gracze Galatasaray niesamowicie podkręcili intensywność gry w defensywie. Mądrze podwajali i nie dawali się mijać. Dodatkowo wicemistrzowie Polski przestali trafiać zza łuku - w tym elemencie w czwartej kwarcie mieli 0/12!
Efekt szybko było widać na tablicy wyników, bo decydującą część gospodarze rozpoczęli od serii 13:2.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: plaża na Florydzie, a tam Polka. Zachwytom nie ma końca
Rzuty zza łuku finalnie pogrążyły Legię po obu stronach - podopieczni Wojciecha Kamińskiego sami przestali trafiać, a rywale właśnie nimi wykonali dwa ciosy kończące, gdy przy stanie 71:76 trafili kolejno Sadik Emir Kabaca i Dee Bost.
Legii ponownie zabrakło do sukcesu. Nie pomógł najlepszy mecz w sezonie Janisa Berzinsa, który trzymał stołeczną ekipę w grze w trzeciej kwarcie. Nieźle w końcu zagrał Ray McCallum, skuteczność wróciła Grzegorzowi Kulce. Na Galatasaray to jednak i tak niewystarczająco.
Zespół ze stolicy Polski musiał sobie radzić bez kontuzjowanego Travisa Lesliego, co miało duży wpływ na rotację. Kolejny raz fatalnie wypadł też Geoffrey Groselle. I wydaje się, że to w tej chwili największy problem dla sztabu Legii.
Przypomnijmy, że w ubiegłym tygodniu na inaugurację Legia przegrała domowy mecz z Hapoel UNET Holon 81:84 po dogrywce. Kolejna szansa na pierwszy triumf już 26 października, kiedy to wicemistrzowie Polski zagrają na Torwarze z Filou Ostenda.
Galatasaray Nef Stambuł - Legia Warszawa 86:71 (22:20, 17:26, 24:17, 23:8)
Galatasaray: Angelo Caloiaro 22, Dee Bost 15 (11 as), Mahir Agva 13, Dylan Ennis 11, Sadik Emir Kabaca 10, Goksenin Koksal 6, Raymar Morgan 4, Yunus Sonsirma 3, Braian Angola 2, Muhayamin Mustafa 0.
Legia: Janis Berzins 21, Ray McCallum 17, Grzegorz Kulka 15, Devyn Marble 6, Dariusz Wyka 6, Geoffrey Groselle 4, Grzegorz Kamiński 2,
# | Drużyna | M | Pkt. | W | P | + | - |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1. | Galatasaray Nef Stambuł | 6 | 10 | 4 | 2 | 514 | 473 |
2. | Hapoel Atsmon Holon | 6 | 10 | 4 | 2 | 516 | 499 |
3. | Filou Ostenda | 6 | 9 | 3 | 3 | 481 | 481 |
4. | Legia Warszawa | 6 | 7 | 1 | 5 | 437 | 495 |
Zobacz także:
Kolejny transfer w polskiej lidze. To znane nazwisko
Cosey już w Zastalu nie zagra. Znamy następcę!