Jest nagranie z lotniska. Tak Griner została wymieniona za handlarza bronią

Koniec piekła Brittney Griner! "294 dni i wraca do domu!"

Tą informacją w czwartek żyły całe Stany Zjednoczone. Amerykańska gwiazda koszykówki Brittney Griner została zwolniona z rosyjskiego więzienia.

Wszystko dzięki wymianie więźniów. W przeciwną stronę powędrował handlarz bronią Wiktor But, nazywany "Listonoszem Śmierci".

Więcej o tym pisaliśmy tutaj -->> Sensacyjna informacja z USA. Słynna koszykarka opuszcza rosyjskie więzienie

W mediach społecznościowych pojawiło się wideo z momentu wymiany. Film upubliczniła rosyjska agencja RIA Novosti, a podał ją dalej "The New York Times".

ZOBACZ WIDEO: Zła atmosfera po powrocie piłkarzy do Polski. "To jest słabe"

Widać na nim bardzo dokładnie moment wymiany. Butowi uśmiech nie schodził z ust. To były sowiecki oficer wojskowy, który 4 kwietnia 2012 roku został skazany przez sąd w Nowym Jorku na karę 25 lat pozbawienia wolności m.in. za wspomaganie organizacji terrorystycznych i spiskowanie w celu zabicia obywateli USA.

Griner z kolei zatrzymano w lutym na rosyjskim lotnisku przez służby celne. Powód? W jej bagażu znaleziono mniej niż gram oleju haszyszowego, który był zawartością e-papierosa. Skazano ją na dziewięć lat więzienia.

- Dzisiaj moja rodzina jest cała - przyznała w czwartek Cherelle Griner po tym, jak prezydent USA Joe Biden poinformował o uwolnieniu koszykarki i fakcie, że jest już bezpieczna w drodze do domu.

Cherelle Griner, żona Brittney, stale wywierała presję na administrację Bidena, aby ta nie zapomniała i nie przestawała walczyć o wyciągnięcie jej ukochanej.

Na nią będzie musiała jednak chwilę poczekać. Pierwszym przystankiem Brittney Griner po powrocie do Stanów Zjednoczonych nie będzie bowiem jej dom w Phoenix, ale Brooke Army Medical Center w San Antonio w Teksasie.

To specjalistyczny szpital wojskowy, który leczy zarówno cywilów, jak i personel wojskowy. Zajmują się tam osobami, które przeżyli tortury i inne podobne urazy.

"Brooke Army Medical Center od dawna jest miejscem, do którego wysyła się pacjentów, którzy muszą zostać przesłuchani lub wymagają delikatnej opieki medycznej" - poinformował "The New York Post".

CNN podało, że Griner na lotnisku Kelly Field w San Antonio w Teksasie wylądowała w piątek ok. godz. 5:30 rano. - To dzień, na który pracowaliśmy od dawna. Nigdy nie przestaliśmy naciskać na jej uwolnienie - przyznał prezydent USA Biden.

Zobacz także:
Pierwsze zdanie chwyta za serca. Emocjonalna reakcja klubu Amerykanki
Skandaliczne słowa Trumpa po uwolnieniu amerykańskiej koszykarki. Naprawdę to powiedział