Fatalne wieści dla mistrzów NBA. Chodzi o lidera Golden State Warriors

Getty Images / Stacy Revere / Na zdjęciu: Stephen Curry
Getty Images / Stacy Revere / Na zdjęciu: Stephen Curry

Lider aktualnych mistrzów NBA, Stephen Curry jest kontuzjowany. Gracz przeszedł badanie rezonansem magnetycznym. Wiemy już więcej.

W tym artykule dowiesz się o:

Gwiazdor Golden State Warriors nabawił się urazu w ostatnim meczu. Stephen Curry w 30 minut przeciwko Indiana Pacers zdążył zdobyć 38 punktów, siedem zbiórek i siedem asyst, ale zmuszony był opuścić parkiet pod koniec trzeciej kwarty, a jego drużyna przegrała tamto spotkanie 119:125.

34-latek po próbie przechwytu chwycił się za lewy bark i z grymasem bólu na twarzy udał się do szatni. Wiadomo, co dalej. Curry przeszedł badanie rezonansem magnetyczny.

Jak donosi Shams Charania z The Athletic, lider Warriors opuścić może nawet kilka tygodni.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: rzucał przez całe boisko. Pięć razy. Coś niesamowitego!

Curry poza grą ma być minimum 14 dni, właśnie po upływie takiego czasu klub z San Francisco ponownie oceni jego stan zdrowia.

Jeden z najlepszych koszykarzy na świecie przez uraz barku najprawdopodobniej opuści więc świąteczny, hitowy mecz - 25 grudnia Warriors podejmą Memphis Grizzlies.

Stephen Curry w tym sezonie w 26 meczach zdobywał dotychczas średnio 30,0 punktu, 6,6 zbiórki oraz 6,8 asysty, trafiając 43,4-proc. rzutów za trzy. Jest jednym z kandydatów do zdobycia nagrody MVP.

Golden State Warriors idzie jednak przeciętnie, obrońcy tytułu z bilansem 14-15 plasują się na dopiero dziesiątym miejscu w Konferencji Zachodniej. U siebie wygrali 12 na 14 meczów, ale na wyjazdach doznali aż 13 porażek w 15 występach.

Czytaj także: Hit dla mistrza! Profesorski występ lidera Śląska Wrocław
Szaleństwo w Dąbrowie Górniczej! Ale mecz

Źródło artykułu: WP SportoweFakty