KS Spójnia Stargard Szczeciński stanie w szranki z Asseco Prokomem II Gdynia. Nie ulega wątpliwości, że zdecydowanym faworytem tej potyczki są gospodarze, którzy aktualnie są liderami rozgrywek I ligi. Natomiast ekipa Leszka Marca okupuje 12. lokatę. Warto jednak zaznaczyć, że podopieczni Mieczysława Majora jeszcze nie zaznali w tym sezonie goryczy porażki, zaś gdynianie nie poznali smaku zwycięstwa. I wiele wskazuje, że tak pozostanie.
Ekipa ze Stargardu Szczecińskiego póki co nokautuje wszystkich. W ostatniej kolejce pokonała w meczu wyjazdowym KS AZS AWF Katowice. Liderami beniaminka jest tandem graczy pełniących na parkiecie rolę rzucającego obrońcy i niskiego skrzydłowego. Mowa tutaj o Jakubie Dłoniaku i Hubercie Mazurze. Liczący odpowiednio 26 i 25 lat koszykarze, pomimo słabej skuteczności rzutów za 3, spisują się bardzo dobrze. Dłoniak notuje przeciętnie 19,5 punktu, zaś Mazur 15,5. Z roli rozgrywającego świetnie wywiązuje się Marcin Stokłosa. Doświadczony, mierzący 188 cm gracz, oprócz tego, że świetnie dogrywa partnerom, świetnie także zbiera, a ponadto jest skuteczny zza łuku.
Trener Major ma oprócz wymienionego wcześniej grona, kilku innych zawodników, grających dalej od kosza, którzy mogą być bardzo groźni dla przeciwnika. Nieco gorzej wygląda sytuacja pod tablicami, gdzie jest właściwie tylko dwóch solidnych koszykarzy: Wiktor Grudziński oraz Łukasz Bodych. O ile ten pierwszy jest bardzo doświadczony, ograny na wysokim poziomie, o tyle drugi jeszcze wszystko ma przed sobą. Wydaje się, że właśnie na pozycji 4-5 Spójnia nie dominuje.
W zespole z Gdyni o sile ofensywnej stanowi Arkadiusz Kobus. 23-letni niski skrzydłowy jak dotychczas gra bardzo skutecznie, a w dodatku notuje całkiem sporo zbiórek (średnio 6,5 na mecz). Oprócz niego wyróżniają się jeszcze Aleksander Krauze i Sławomir Sikora. Obaj rzucają przeciętnie po 12 oczek na mecz. Ostatnio jednak kapitalne zawody rozegrał Paweł Storożyński. Był on liderem w przegranym pojedynku z Big Starem Tychy. Najstarszy i najbardziej doświadczony zawodnik Asseco Prokomu II zanotował wówczas double-double. Z przekonaniem można stwierdzić, że będzie on silnym punktem w ataku gdyńskiego teamu.
Słabą formę demonstrują z kolei podkoszowi Leszka Marca. Aby wygrywać, zdecydowanie lepiej muszą grać Piotr Konsek oraz Grzegorz Bach.
Goście mają raczej nikłe szanse na odniesienie sukcesu. Spójnia jest bowiem w świetnej dyspozycji, co więcej wystąpi przed własną publicznością. Asseco Prokom II musiałby więc zagrać rewelacyjnie, zatrzymując obwód rywala, a to niezwykle trudne zadanie.
Spotkanie odbędzie się w środę 14 października o godz. 18.
