Łukasz Grudniewski wygrał pierwszy mecz z rezerwami Śląska. Żak utrudnia sobie walkę o play-offy

WP SportoweFakty / Karol Słomka / Na zdjęciu: trener Łukasz Grudniewski
WP SportoweFakty / Karol Słomka / Na zdjęciu: trener Łukasz Grudniewski

Rozgrywki Suzuki I ligi wyraźnie przyspieszyły dla WKS Śląska II. Wrocławianie nadrabiają zaległości. W środę minimalnie przegrali w Kołobrzegu, natomiast w czwartek okazali się lepsi od MKKS Żaka, triumfując w Koszalinie 88:76.

Początek w wykonaniu podopiecznych Łukasza Grudniewskiego był bardzo obiecujący, ale w zasadzie nie inaczej było dzień wcześniej w starciu z Sensation Kotwicą Kołobrzeg. Z biegiem czasu gospodarze dochodzili jednak do głosu, dzięki czemu po dwudziestu minutach wynik był na styku - 35:36.

Po zmianie stron gracze Rafała Knapa rzucili się do ataku i zdobyli siedem kolejnych punktów, ale rywale odpowiedzieli serią dziewięciu "oczek" i żadna z ekip nie była w stanie wypracować sobie zdecydowanej przewagi.

Na początku 4. kwarty celnie zza łuku przymierzył Wojciech Siembiga i WKS Śląsk II prowadził 61:54, ale miejscowi momentalnie nadrobili straty. Na 4,5 minuty przed końcem, po jednym celnym rzucie wolnym Mateusza Itricha, był remis - po 71, ale od tego momentu na parkiecie dominowała już tylko jedna drużyna i nie byli nią dużo bardziej doświadczeni gospodarze.

Mecz w końcówce przejęli Aleksander Wiśniewski i Kuba Piśla, którzy brali na siebie ciężar w decydujących akcjach. Na wielkie brawa zasługuje zwłaszcza drugi z wymienionych. 18-latek nie ma bowiem jeszcze takiego doświadczenia, jak o rok starszy i grywający w EBL Wiśniewski, a przeciwko rutyniarzom Żaka wyglądał świetnie, notując 19 punktów (9/11 z gry) i 6 zbiórek.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Błachowicz pojechał na egzotyczne wakacje. Pokazał hitowe zdjęcie

Ale i rozgrywającemu należą się oddzielne słowa pochwały, bo po kiepskim występie w Kołobrzegu (9 "oczek" - 3/12 z gry, 6 asyst, 4 zbiórki, ale i 5 strat), dzień później był zupełnie innym graczem. W Koszalinie zapisał przy swoim nazwisku 23 punkty, 12 asyst, 7 zbiórek, a ponadto wymusił aż 8 przewinień rywali, dość pewnie (7/8) egzekwując rzuty wolne.

W ekipie Żaka 20 "oczek" uzbierał Jakub Dłoniak, a o trzy mniej miał AJ Sanders, który do swojego dorobku dołożył jeszcze 13 zbiórek, grając pełne 40 minut. Warto dodać, że wśród gospodarzy nie mógł zagrać Artur Łabinowicz. Lidera koszalinian wyeliminował limit fauli technicznych we wcześniejszych starciach, efektem czego przeciwko rezerwom Śląska musiał pauzować.

Wynik zaległego meczu 28. kolejki Suzuki 1LM:
MKKS Żak Koszalin - WKS Śląsk II Wrocław 76:88 (13:23, 22:13, 19:22, 22:30)
Żak:

Dłoniak 20, Sanders 17 (13 zb.), Itrich 13, Kaszowski 11, Rompa 6, Pisarczyk 5, Karpik 2, Szewczyk 2.

Śląsk II: Wiśniewski 23 (12 as.), Piśla 19, Leńczuk 15, Siembiga 14, Bender 7, Korman 6, Adamczak 2, Bożenko 2, Czempiel 0, Mindowicz 0.

#DrużynaMZP+-Pkt
1 Górnik Trans.eu Zamek Książ Wałbrzych 34 27 7 2807 2508 61
2 Dziki Warszawa 34 26 8 2664 2408 60
3 HydroTruck Radom 34 24 10 2930 2641 58
4 GKS Tychy 34 22 12 2743 2529 56
5 SKS Starogard Gdański 34 21 13 2807 2717 55
6 Sensation Kotwica Kołobrzeg 34 20 14 2715 2532 54
7 Decka Pelplin 34 19 15 2713 2594 53
8 KKS Polonia Warszawa 34 19 15 2685 2593 53
9 Weegree AZS Politechnika Opolska 34 18 16 2763 2742 52
10 MKKS Żak Koszalin 34 17 17 2929 2848 51
11 Miasto Szkła Krosno 34 16 18 2655 2613 50
12 Enea Basket Poznań 34 16 18 2734 2654 50
13 WKK Wrocław 34 16 18 2676 2641 50
14 AZS AGH Kraków 34 14 20 2611 2716 48
15 WKS Śląsk II Wrocław 34 12 22 2492 2507 46
16 BS Polonia Bytom 34 9 25 2718 2933 43
17 PGE Turów Zgorzelec 34 9 25 2664 2890 43
18 Start II Lublin 34 1 33 2335 3575 35

Czytaj także:
Hitowy ruch w PLK! Reprezentant Polski wzmacnia BM Stal >>

Komentarze (0)