Górnik musi postawić jeszcze jeden krok, Polonia zamierza mu przeszkodzić

WP SportoweFakty / Karolina Bąkowicz / Na zdjęciu: Górnik Zamek Książ Wałbrzych
WP SportoweFakty / Karolina Bąkowicz / Na zdjęciu: Górnik Zamek Książ Wałbrzych

Po dwóch meczach Górnik Trans.eu Zamek Książ jest na najlepszej drodze do awansu do półfinału rozgrywek Suzuki I ligi. Wałbrzyszanie prowadzą z KKS Polonią Warszawa 2-0. Czy w stolicy zamkną serię, która toczy się do trzech zwycięstw?

Przed rozpoczęciem fazy play-off Górnik Trans.eu Zamek Książ Wałbrzych uznawany był za największego faworyta sezonu 2022/23. I już pierwsze mecze podopiecznych Marcina Radomskiego w rozgrywce o awans udowadniają, dlaczego takich głosów było bardzo wiele.

W Aqua Zdroju KKS Polonia przekonała się o sile faworyta i choć sama posiada w składzie wielu doświadczonych koszykarzy - i to nawet takich z ekstraklasową przeszłością - to nie była w stanie przeciwstawić się sile rywala.

W pierwszym spotkaniu gospodarze wygrali 86:48, nie pozostawiając żadnych złudzeń podopiecznym trenera Jakuba Pendrakowskiego. Dzień później było już znacznie lepiej, patrząc z punktu widzenia gości, ale i tak mecz zakończył się triumfem Górnika 92:83.

Miejscowi trafili w tym starciu zaledwie cztery trójki (przy dziesięciu warszawiaków), a i tak nie mieli większych problemów z odniesieniem zwycięstwa. Pytanie zatem, czy KKS Polonia będzie jeszcze w stanie odmienić losy rywalizacji.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: słynna narciarka wzięła piłkę do kosza. A potem taka mina!

W Wałbrzychu najjaśniejszą postacią stołecznych okazał się Samson Barnes-Thompkins. Tylko Amerykanin był w stanie przeciwstawić się Górnikowi i w sobotę, i w niedzielę. W drugim meczu wsparcie zapewnili mu już Marcin Dutkiewicz i Michał Kierlewicz, ale i to okazało się za mało. Spore pretensje do siebie może mieć Patryk Pełka, który nie pokazał w Aqua Zdroju niczego wielkiego, a w drugim meczu zagrał niecałe 11 minut z powodu limitu przewinień.

Kibice Górnika marzą o awansie swojego klubu do ekstraklasy
Kibice Górnika marzą o awansie swojego klubu do ekstraklasy

Na pewno KKS Polonia jest w stanie postawić się ekipie z Dolnego Śląska, czego próbkę zaprezentowała w minioną niedzielę. Pokazały to także dwa spotkania, które te drużyny rozegrały między sobą w fazie zasadniczej.

Wprawdzie starcia te padły łupem Górnika, ale w Warszawie było 88:90, a w Wałbrzychu 84:79. W obu przypadkach dobrze zaprezentowali się Kierlewicz z Dutkiewiczem, którzy także w drugim meczu I rundy spisali się już znacznie lepiej niż dzień wcześniej.

Pytanie jednak, czy to wystarczy? Marcin Radomski ma bowiem naprawdę bardzo szeroką kadrę. Już przed sezonem wiadomo było, w jakim celem przystępuje do niego Górnik, a w trakcie rozgrywek skład został jeszcze wzmocniony Arinze Chidomem i Michałem Sitnikiem, którzy doskonale wpasowali się w zespół.

Mecz nr 3 w tej parze już w czwartek 20 kwietnia o godzinie 20:00. Jeśli KKS Polonia wygra, czwarte starcie rozegrane zostanie dzień później o 19:00.

Terminarz kolejnych meczów I rundy fazy play-off Suzuki 1LM w parze Górnik-Polonia:

KKS Polonia Warszawa - Górnik Trans.eu Zamek Książ Wałbrzych / czwartek 20.04.2023, godz. 20:00 i ew. piątek 21.04.2023, godz. 19:00

stan rywalizacji do 3 zwycięstw: 2-0 dla Górnika Trans.eu Zamek Książ

Czytaj także:
Szalone pomysły kandydata na nowego szefa PKOl. "Zupełnie poza sztampą" >>

Źródło artykułu: WP SportoweFakty