To właśnie podopieczni Romana Prawicy jako pierwsi spośród drugoligowych OSSM-ów zanotowali w tym sezonie komplet punktów. O tym, że młodzieży w żadnym wypadku lekceważyć nie wolno, przekonali się koszykarze Limblachu Limanowa. W ubiegłym tygodniu dość pechowo przegrali z Politechniką Radomską. Nie wyciągnęli jednak wniosków z tamtego pojedynku, bowiem w ten sam sposób, dopiero w końcówce spotkania, oddali komplet "oczek" w ręce rywali.
Potknięcie Cracovii Kraków u progu sezonu nie było chyba tylko i wyłącznie wypadkiem przy pracy. W ekipie podopiecznych Bogusława Zająca ponownie zabrakło lidera zespołu, który pociągnąłby grę w decydujących momentach. W teamie Marcina Lichtańskiego tymczasem odpowiedzialności nie obawiali się wziąć na swoje barki Marcin Środa czy Grzegorz Remin, co przyniosło efekt w postaci niespodziewanego zwycięstwa Termo-Rexu Jaworzno.
Dopiero dogrywka zadecydowała o losach potyczki dwóch drużyn mających aspiracje do gry w fazie play-off - AZS-u Politechnika Częstochowa i Unii Tarnów. Przez całe spotkanie wynik oscylował wokół remisu. Dopiero w doliczonym czasie gry tarnowskie "Jaskółki" odskoczyły rywalom i to one mogą dopisać do swojego konta dwa punkty.
Warta odnotowania jest zapewne wygrana ekipy Mickiewicza Katowice nad Staco Niepołomice. Większych problemów z odniesieniem zwycięstwa nie miał także lider rozgrywek Rosasport Radom, chociaż jeszcze w ostatniej kwarcie derbowego pojedynku to AZS Politechnika prowadził jednym punktem. Spokój i doświadczenie ekipy Piotra Ignatowicza wzięły jednak górę i to na koncie Rosy znalazły sie dwa kolejne „oczka”.
Wyniki 4. kolejki:
Cracovia Kraków - MCKiS Termo-Rex Jaworzno 67:71 (13:15, 22:21, 15:21, 17:14)
UKS Alba Chorzów - Pogoń Ruda Śląska 91:86 (11:19, 23:23, 21:21, 26:18, 10:5)
AZS Politechnika Częstochowa - Unia Tarnów 100:106 (27:25, 23:20, 19:25, 21:20, 10:16)
RosaSport Radom - AZS Politechnika Radomska 72:64 (23:18, 19:16, 9:18, 19:12)
Mickiewicz Katowice - MKKS Staco Niepołomice 88:70 (27:21, 17:11, 19:16, 25:22)
KK Komtek Bytom - Wisła Kraków 114:94 (31:14, 27:22, 26:28, 30:30)
MKS Limblach Limanowa - OSSM PZKosz Stalowa Wola 61:66 (18:9, 13:24, 19:14, 11:19)
