Czterokrotny mistrz NBA podjął decyzję. Jest do wzięcia

Zgodnie z tym, czego było można się spodziewać, Draymond Green odrzucił opcję w swoim kontrakcie i został niezastrzeżonym wolnym agentem.

Patryk Pankowiak
Patryk Pankowiak
Draymond Green Getty Images / Thearon W. Henderson / Na zdjęciu: Draymond Green.
Gdyby skrzydłowy Golden State Warriors zdecydował się wykorzystać zapis w umowie, za sezon 2023/2024 zarobiłby 27,6 miliona dolarów.

Draymond Green postanowił odrzucić tę opcję i zostać niezastrzeżonym wolnym agentem. Ale czy to oznacza, że odejdzie z Warriors, których barwy reprezentuje od początku swojej kariery i zdobył z nimi cztery mistrzostwa NBA? Niekoniecznie.

- Kontynuujemy rozmowy z Golden State i sprawdzamy wszystkie dostępne możliwości - przekazał ESPN Rich Paul, agent Greena.

33-latek może w ten sposób podpisać z Warriors nowy, długoterminowy kontrakt.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: piękna partnerka Arkadiusza Milika zakończyła pewien etap

- Naprawdę chcemy go u nas z powrotem - mówił na konferencji prasowej o Greenie nowy GM klubu z San Francisco, Mike Dunleavy.

- Jeśli nie będzie z nami Draymonda, nie będziemy kandydatem do mistrzostwa - brzmi natomiast stanowisko trenera Warriors, Steve'a Kerra.

Green w poprzednim sezonie w 73 meczach zdobywał dla Warriors średnio 8,5 punktu, 7,2 zbiórki i 6,8 asysty. Gra dla nich od 2012 roku - wtedy został wybrany w drafcie z 35. numerem właśnie przez klub z Kalifornii.

Czytaj także:
Został MVP Finałów NBA, ale... zgubił trofeum. "Nie wiem, gdzie ono jest"
King Szczecin nowym mistrzem Polski!

Co powinien zrobić Green?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×